Składki ZUS - Aktualne i historyczne

  • Zwiększ rozmiar czcionki
  • Domyślny  rozmiar czcionki
  • Zmniejsz rozmiar czcionki

Urzędom płacimy podwójnie

 

24/09/2012

urzad

Urzędy finansowane są z naszych podatków. Dlaczego zatem załatwienie wielu urzędowych spraw możliwe jest jedynie po wniesieniu dodatkowej opłaty? Dlaczego płacimy dwa razy za to samo?

 


Jak wiadomo, nieuchronne są tylko dwie rzeczy: śmierć i podatki. Te drugie jednak często przedstawiane są nam przez rządzących jako coś zbawiennego, dzięki czemu funkcjonować mogą struktury państwa. Z podatków bowiem, jak przekonują nas rządzący politycy, finansowana jest działalność wszelkich, "niezbędnych" urzędów.

Chcąc nie chcąc, potulnie i dla świętego spokoju płacimy należne państwu daniny podatkowe. Po czym z czystym sumieniem i pełnym spokojem udajemy się do urzędu, aby tam załatwić interesującą nas sprawę. Tam dowiadujemy się jednak, że załatwić ją można i owszem, ale dopiero po wniesieniu dodatkowej opłaty. Jak to? Przeciez już raz zapłaciliśmy za to w podatkach!

Znaczna część czynności urzędowych wykonywanych na rzecz obywatela podlega dodatkowym opłatom. Co więcej, są one często oderwane od rzeczywistości. Ich wysokość w wielu wypadkach jest niewspółmierna do rzeczywistych nakładów pracy wkładanych przez urzędnika w związku z ich wykonaniem. Oto kilka przykładów czynności, czasem polegających jedynie na wprowadzeniu kilku danych do komputera:

  • Potwierdzenie zarejestrowania podatnika VAT kosztuje bagatela... 170 zł.
  • Zaświadczenie potwierdzające brak obowiązku uiszczenia podatku VAT z tytułu przywozu nabywanych w UE pojazdów - 160 zł.
  • Wpis do Krajowego Rejestru Sądowego to koszt 500 zł. Jednocześnie należy ponieść opłatę za ogłoszenie w Monitorze Sądowym i Gospodarczym w wysokości 100 zł.
  • Zmiana wpisu w KRS (np. prosta zmiana adresu) kosztuje 250 zł + kolejne 250 zł za ogłoszenie w Monitorze.
  • Potwierdzenie przyjęcia zgłoszenia rejestracyjnego w podatku akcyzowym to koszt 170 zł.
  • Rejestracja samochodu to koszt 180 zł, a w przypadku auta sprowadzanego z zagranicy - 256 zł.
  • Dokonanie wpisu do rejestru działalności regulowanej to, w zależności od rodzaju działalności, koszt od 288 zł do 11 610 zł!

To tylko najbardziej jaskrawe przypadki pobierania horrendalnych opłat za proste czynności urzędowe. Ale takich odpłatnych czynności jest znacznie więcej. Wiele z nich sprowadza się do wykonania zwykłego wydruku z systemu. I tak np.:

  • zaświadczenie potwierdzające nadanie numeru NIP - 21 zł
  • wydanie duplikatu decyzji o nadaniu numeru NIP - 21 zł
  • zaświadczenie o niezaleganiu z podatkami - 21 zł
  • zaświadczenie potwierdzające zidentyfikowanie podmiotu na potrzeby transakcji wewnątrzwspólnotowych - 20 zł
  • poświadczenie własnoręczności podpisu - 9 zł
  • zaświadczenie potwierdzające, że podatnik jest zarejestrowany jako podatnik VAT - 21 zł
  • zaświadczenie stwierdzające, że podatnik jest podatnikiem podatku akcyzowego - 17 zł

Zatem za każdą czynność wykonaną na rzecz obywatela państwo ściąga opłatę z tegoż obywatela podwójnie. Raz w postaci podatków i drugi raz bezpośrednio przy urzędowym okienku. Przy czym wysokość tych opłat ma się nijak do rzeczywistych nakładów pracy poniesionych przez urzędy.

Sytuacja przypomina, jak żywo, sytuację panującą na rynku telefonii komórkowej kilkanaście lat temu. W warunkach bardzo ograniczonej konkurencji (jedynie trzy firmy) operatorzy pobierali abonament (odpowiednik podatku) w ramach którego klient nie otrzymywał nic, z wyjątkiem tego, że był podłączony do sieci. Za każdą minutę rozmowy (odpowiednik pojedynczej czynności urzędowej) operator naliczał dodatkową opłatę (tak jak urząd). I to opłatę niemałą, gdyż minuta rozmowy w tamtym czasie kosztowała ok. 3 zł.

Od tego czasu na rynku telefonii komórkowej zaszły znaczne zmiany - w ramach abonamentu możemy wykonać kilkaset minut połączeń a ceny samych połączeń spadły 10-krotnie. W taryfikatorach urzędowych zmieniło się jednak niewiele. To samo podwójne naliczanie i ten sam kosmiczny poziom cen. Dlaczego? Nie tylko dlatego, że państwo jest monopolistą. Przede wszystkim dlatego, że My, "abonenci" tego wielkiego operatora jakim jest państwo, niezbyt donośnym głosem żądamy koniecznych zmian.

Zobacz również:  Rejestracja firmy za granicą
Rośnie armia urzędników. I żąda podwyżek.

Wyższe podatki od 2013 roku
Powered by Web Agency
 

Chcesz otrzymywać bieżące informacje na ten temat?

Zamów nasz biuletyn:


Chcesz być na bieżąco

 w tym temacie?

Zamów nasz biuletyn:




Sonda

Czy płacił(a)byś ponad 1000 zł do ZUS, gdyby składki te były dobrowolne?