Składki ZUS - Aktualne i historyczne

  • Zwiększ rozmiar czcionki
  • Domyślny  rozmiar czcionki
  • Zmniejsz rozmiar czcionki

Liczba urzędników w Polsce zbliża się do pół miliona

 

13/05/2015

urzad-duzy

25 lat temu administracja publiczna zatrudniała 160 tys. urzędników. Obecnie jest ich aż 444 tys. czyli prawie trzy razy więcej. Tylko w zeszłym roku przybyło ich prawie 6 tysięcy.

 



U schyłku poprzedniego systemu, w 1989 roku komunistyczne władze PRL zatrudniały 160 tys. urzędników. Taka ilość biurokratów wystarczyła aby utrzymać w ryzach gospodarkę centralnie planowaną i cały aparat represji.

Wydawać by się mogło, iż państwo które, przynajmniej teoretycznie, zmierza w kierunku gospodarki wolnorynkowej, nie będzie już potrzebować tak licznej armii urzędników. Stało się jednak dokładnie na odwrót. Od 25 lat liczba urzędników państwowych i samorządowych systematycznie rośnie.

Z najnowszego raportu GUS możemy dowiedzieć się, iż na koniec 2014 roku zatrudnienie w administracji państwowej i samorządowej wyniosło... 444 tys. osób. Aparat biurokratyczny III RP jest więc prawie 3 razy bardziej rozbudowany od aparatu urzędniczego PRL.

W samym tylko roku 2014 przybyło w Polsce aż 6 tys. dodatkowych urzędników. Co ciekawe, oficjalne zatrudnienie w administracji państwowej nieznacznie spadło - ze 183 tys. urzędników w 2013 roku do 182 tys. w roku 2014. Wzrosło za to zatrudnienie w administracji samorządowej, i to aż o 7 tys. etatów. W roku 2013 samorządy zatrudniały 255 tys. urzędników, natomiast w roku 2014 liczba ta wzrosła aż do 262 tys. osób. Łącznie więc w administracji państwowej i samorządowej zatrudnionych było aż 444 tys. urzędników.

Roczny koszt zatrudnienia wszystkich polskich urzędników wynosi ponad 29 miliardów zł. Dla porównania dodajmy, iż roczne dochody budżetowe z tytułu PIT wynoszą ok. 44 mld zł. Zapłacony przez wszystkich Polaków podatek dochodowy jest więc w 66% konsumowany przez wypłaty pensji dla urzędników. Mówimy tu oczywiście o koszcie samych tylko pensji, a uwzględnić należało by jeszcze koszt całej urzędniczej infrastruktury (budynki, samochody, media, usługi, itd.).

Kwota przeznaczana na wynagrodzenia urzędników mogła być zapewne niższa, gdyby nie fakt, że pensje urzędników utrzymują się na znacznie wyższym poziomie niż pensje w sektorze prywatnym. W 2014 roku przeciętna pensja brutto w sektorze prywatnym wynosiła bowiem 3610 zł. W tym samym czasie przeciętna pensja urzędnika samorządowego wynosiła 4195 zł, a średnie wynagrodzenie urzędnika państwowego wyniosło aż... 4965 zł. Oznacza to, iż urzędnik samorządowy zarabia średnio o 16% więcej od pracownika zatrudnionego w prywatnej firmie. Z kolei zarobki urzędnika państwowego są średnio aż o 38% wyższe od przeciętnej pensji osiąganej w prywatnych firmach. Problem nadzwyczaj wysokich zarobków osiąganych w urzędach szczegółowo analizowaliśmy w tym artykule

Osobnej uwagi wymaga wspomniana wcześniej redukcja etatów w administracji państwowej. Jak wspomnieliśmy wcześniej, według oficjalnych danych, w ciągu ostatniego roku ubyło ok. tysiąca urzędników państwowych. Problem polega jednak na tym, iż są to oficjalne dane dotyczące ilości samych etatów. W tym samym jednak czasie, instytucje rządowe masowo zatrudniały dodatkowych urzędników na... umowy zlecenie. Okazuje się, że rząd, który tak dzielnie walczy z "umowami śmieciowymi", sam chętnie korzysta z tej formy zatrudnienia. I tak, tylko w roku 2014, Ministerstwo Zdrowia zawarło 679 takich umów, Ministerstwo Kultury - 713, a Ministerstwo Edukacji Narodowej zatrudniło na "śmieciówkach" aż 1173 osoby.

Na koniec warto wspomnieć o tym, iż pół miliona urzędników to niejedyne osoby zatrudniane przez państwo. Z naszych podatków bowiem opłacane są również pensje pracowników szeroko pojętej "budżetówki". W całym sektorze publicznym zatrudnionych jest aż 3 mln osób. To oznacza, że co piąty pracujący Polak otrzymuje pensję z kasy państwa. Szerzej w tym temacie pisaliśmy tutaj

Zobacz również:  Rejestracja firmy za granicą
  ZUS wypłacił swoim urzędnikom 212 mln zł premii
  ZUS żąda 80 mln zł na zatrudnienie 1000 nowych urzędników
   
Powered by Web Agency
 

Chcesz otrzymywać bieżące informacje na ten temat?

Zamów nasz biuletyn:


Chcesz być na bieżąco

 w tym temacie?

Zamów nasz biuletyn:




Sonda

Czy płacił(a)byś ponad 1000 zł do ZUS, gdyby składki te były dobrowolne?