Składki ZUS - Aktualne i historyczne

01/07/2015

Od 1 lipca każda osoba prowadząca działalność gospodarczą może odliczać podatek VAT od paliwa. Jest jednak małe ale... VAT odliczymy tylko częściowo.

Datę 1 lipca 2015 roku polscy przedsiębiorcy będą mogli uznać za datę historyczną. Pomimo to, nie będziemy mieli się czym chwalić przed światem. Tego dnia bowiem Polska przestanie być jedynym w Europie krajem, w którym przedsiębiorcom przez długie lata zakazywano odliczania podatku VAT od zakupów paliwa.

Przypomnijmy, iż od wielu lat obowiązywał w Polsce zakaz odliczania VAT od zakupów paliwa do samochodów osobowych. Pod tym względem Polska była europejskim fenomenem, gdyż w żadnym innym kraju UE nie wprowadzono nigdy podobnych ograniczeń. We wszystkich krajach Unii, VAT od paliwa można bowiem swobodnie odliczać. W wielu krajach odliczeń takich można dokonywać nawet bez wymogu posiadania faktury, a jedynie na podstawie zwykłego paragonu fiskalnego (pisaliśmy o tym tutaj).

Europejski Trybunał Sprawiedliwości już kilka lat temu nakazał polskiemu rządowi zniesienie tych ograniczeń i umożliwienie firmom pełnego odliczania VAT od paliwa. Niestety, polskie władze robiły wszystko, aby zakaz utrzymać. W tym celu ministerstwo finansów występowało do Unii o kolejne derogacje, czyli wyłączenia Polski ze stosowania prawa unijnego. I niestety, takie derogacje polski rząd od Unii zawsze otrzymywał. (szczegóły tutaj).

W 2014 roku teoretycznie umożliwiono przedsiębiorcom odliczać VAT od paliwa, jednak... prawo do odliczenia zostało uzależnione od prowadzenia przez przedsiębiorcę skomplikowanej i niezwykle uciążliwej ewidencji przebiegu pojazdu. W ewidencji tej, przedsiębiorca zmuszony był wpisywać dokładne daty i cel wyjazdu, opis trasy, stan licznika, liczbę przejechanych kilometrów oraz dane osobowe kierowcy. Dodatkowo, przedsiębiorcy musieli zgłaszać informację o pojeździe i prowadzonej ewidencji do naczelnika urzędu skarbowego, a sami urzędnicy skarbowi dali do zrozumienia, że firmy, które zdecydują się na taki krok, będą szczegółowo kontrolowane (szczegółowo pisaliśmy o tym tutaj). Nic więc dziwnego, że niewiele firm zdecydowało się na taki krok.

Sytuacja polskich przedsiębiorców zmienia się jednak od 1 lipca 2015 roku. Od tego dnia zaczynają bowiem obowiązywać nowe przepisy, zgodnie z którymi każda firma uzyska prawo do odliczenia VAT od paliwa zakupionego do samochodu osobowego. Jest jednak "małe ale". Firma będzie mogła odliczyć tylko połowę kwoty podatku VAT wykazanego na fakturze.

Co ciekawe, przepisy umożliwiające odliczenie połowy podatku VAT od paliwa zostały uchwalone już w lutym 2014 roku, czyli ponad roku temu. Uchwalona wtedy nowelizacja wprowadziła jednocześnie zakaz odliczania całości podatku VAT od wydatków eksploatacyjnych związanych z samochodem (zakup części, olejów, opon a także serwisowanie). W związku z tym już od kwietnia 2014 r. przedsiębiorcy mogą odliczać jedynie połowę kwoty VAT z takich faktur (wcześniej mogli odliczać całość).

Ta sama nowelizacja wprowadziła możliwość odliczania VAT od zakupów paliwa, jednak z zastrzeżeniem, że możliwość taka będzie obowiązywać dopiero od... lipca 2015 r. Doszło zatem do sytuacji, w której nowe ograniczenie w odliczaniu VAT zaczęło obowiązywać natychmiast po uchwaleniu ustawy, natomiast możliwość odliczania VAT od paliwa została przesunięta w czasie o kolejnych 15 miesięcy. Przez te 15 miesięcy przedsiębiorcy nie mogli zatem odliczać VAT-u od paliwa, a odliczenia VAT od części i usług serwisowych zostały ograniczone o połowę (więcej tutaj).

Skąd to nietypowe przesunięcie w obowiązywaniu przepisów? Musimy wziąć pod uwagę, że już za trzy miesiące odbędą się wybory parlamentarne. A kiełbasy wyborczej nie rzuca się zbyt wcześnie. Najlepiej smakuje przed samymi wyborami. Nic więc dziwnego, że władze - dotąd tak nieprzychylne podatkowo małym firmom - nagle uchylają przedsiębiorcom nieba.

Jednocześnie przypomnijmy również, iż faktura dokumentujaca zakup paliwa nie musi zawierać numeru rejestracyjnego auta. Wymóg ten został bowiem zniesiony już 2 lata temu.