Składki ZUS - Aktualne i historyczne

  • Zwiększ rozmiar czcionki
  • Domyślny  rozmiar czcionki
  • Zmniejsz rozmiar czcionki

Konto zlikwidowane. Po 3 latach nie zalogujesz się już do systemu ZUS.

 

30/06/2015

zus-duzy

Sprawy w ZUS załatwiasz przez Internet? Przygotuj się na likwidację swojego konta w e-Administracji. Zostaniesz o tym powiadomiony, ale... dopiero po fakcie.

 



Od kilku lat ZUS oraz inne urzędy państwowe umożliwiają samodzielne załatwienie niektórych spraw przez Internet. W ramach tzw. e-Administracji możemy uzyskać dostęp do systemu informatycznego ZUS, m.in. za pomocą logowania przez system ePUAP.

Aby uzyskać możliwość takiego logowania, należy założyć konto na platformie ePUAP. Samo założenie konta zasadniczo nie różni się od zakładania innych kont internetowych. Może oprócz tego, że musimy podać trochę więcej danych osobowych, takich jak chociażby PESEL czy NIP.

Problem polega jednak na tym, iż samo założenie konta on-line nie wystarczy nam, aby móc z niego korzystać. Oprócz samego założenia konta potrzebna jest bowiem również jego aktywacja. Taką aktywację zaś możemy przeprowadzić tylko i wyłącznie... w urzędzie. Aby aktywować konto musimy zatem pofatygować się osobiście do jednego z urzędów skarbowych lub jednostek ZUS, aby tam, po odstaniu w odpowiednio długiej kolejce, wylegitymować się i otrzymać papierowe potwierdzenie założenia konta. Dopiero wówczas, po powrocie do domu, możemy zacząć korzystanie z profilu ePUAP, aby np. zalogować się do systemu ZUS.

Ten zbiurokratyzowany sposób zakładania elektronicznego konta za pomocą jak najbardziej rzeczywistego urzędnika, był wielokrotnie przedmiotem żartów i drwin. Ostatecznie, każdy jednak machał na to ręką, bo przecież "wizyta w urzędzie wymagana jest tylko jeden raz, a konto będę miał na zawsze..." Otóż nie. Nie na zawsze.

Od jakiegoś czasu bowiem użytkownicy ePUAP otrzymują mailowe powiadomienia o... likwidacji ich kont.

Okazuje się bowiem, iż profil ePUAP ważny jest jedynie przez 3 lata od momentu jego założenia. Po 3 latach profil... wygasa. W takim przypadku zmuszeni jesteśmy do ponownego założenia konta wraz z... ponowną wizytą w urzędzie.

Co ciekawe, użytkownik ePUAP otrzymuje mailową informację o utracie ważności konta. Szkopuł w tym, że informację taką otrzymujemy już po fakcie. W momencie gdy otrzymujemy taką informację, nasze konto już nie istnieje.

Niestety, twórcy państwowego systemu ePUAP nie przewidzieli możliwości wysyłki informacji o zbliżającym się terminie wygaśnięcia konta. W wyniku tego użytkownik dowiaduje się o likwidacji swojego konta już po jego usunięciu. Ba! Dowiaduje się wtedy w ogóle o tym, że takie konto miało ustalony "termin ważności". Bo kto mógł przypuszczać w momencie zakładania, że jakiekolwiek konto internetowe utraci ważność po 36 miesiącach?

W całej sprawie istotny jest również fakt, iż wygaśnięciu konta teoretycznie można zapobiec. Konto takie można bowiem odnowić, bez konieczności powtórnego jego zakładania. Jest jednak jeden warunek. Aby móc odnowić konto, należy zrobić to przed upływem jego wygaśnięcia, a więc przed upływem 3 lat.

Aby to jednak zrobić, należało by dysponować informacją o tym, że konto w ogóle wygasa. Aby zaś dysponować taką informacją, system ePUAP musiałby wysłać odpowiednią wiadomość przed upływem ważności konta. Ale system wysyła informację dopiero w momencie, gdy konto jest już zlikwidowane. W ten sposób błędne koło się zamyka. Użytkownik może dowiedzieć się o możliwości odnowienia konta dopiero w momencie, gdy konto już nie istnieje i gdy... w praktyce nie może już zostać odnowione.

Co więcej, sama wiadomość mailowa, jaką ePUAP wysyła do użytkownika jest niezwykle lakoniczna i nie zawiera żadnych informacji odnośnie możliwości dalszego postępowania. Cała wiadomość z systemu ePUAP wygląda bowiem tak:

epuap-wygasniecie

Wydawało by się, iż logicznym w takiej sytuacji jest poinstruowanie użytkownika o tym, w jaki sposób ma teraz postępować, jakie podjąć dalsze kroki, aby ponownie aktywować konto, itd. Niestety, z wiadomości tej nie dowiadujemy się nic. Po jej przeczytaniu nie wiemy czy profil można odnowić, ani tym bardziej na jakich warunkach.

O szczegółach związanych z odnowieniem dostępu do konta możemy dowiedzieć się, dzwoniąc na infolinię ZUS. Tam jednak dowiemy się, że nasze konto utraciło ważność, w związku z czym powinniśmy założyć je jeszcze raz. Dowiemy się też, że w tym celu powinniśmy ponownie odwiedzić odpowiedni urząd...

W tym miejscu nie sposób zadać pytania czy podobnie groteskowa sytuacja byłaby możliwa w odniesieniu do jakiegokolwiek innego konta zakładanego on-line? Czy wyobrażamy sobie, aby w przypadku np. dostępu do bankowego serwisu transakcyjnego, bank zlikwidował nam dostęp do tegoż konta po upływie określonego czasu? Czy wyobrażamy sobie podobną sytuację w odniesieniu do kont założonych w serwisach aukcyjnych, sklepach internetowych czy u dostawców poczty elektronicznej?

Zakładając jednak, że taka hipotetyczna sytuacja miałaby miejsce, to czy taki usługodawca nie poinformowałby nas wcześniej o planowanym wygaśnięciu dostępu w określonym terminie? Czy wyobrażamy sobie, aby profesjonalna firma nie wysłała nam wiadomości, w której otrzymamy szczegółowe informacje dotyczące sposobu odnowienia usługi?

Otóż nie. W przypadku komercyjnych usług, taka sytuacja byłaby nie do pomyślenia i automatycznie dyskwalifikowałaby dostawcę tak nieprofesjonalnej usługi. Sytuacja taka jest bowiem możliwa tylko w przypadku, gdy usługę taką świadczy... państwo.

Dodajmy, że wdrożenie systemu ePUAP kosztowało, jak do tej pory, aż 79 mln zł. Prywatne firmy mogą tylko pomarzyć o takich środkach na utrzymanie systemów informatycznych. Pomimo ograniczonych środków potrafią jednak dbać o klienta. Urzędom wydaje się zaś, że robić tego nie muszą... 

Zobacz również:  Rejestracja firmy za granicą
  ZUS wydaje 800 mln zł rocznie na utrzymanie systemu
  Padł system informatyczny wart miliony. Tysiące Polaków nie mogły złożyć wniosków.
   
Powered by Web Agency
 

Chcesz otrzymywać bieżące informacje na ten temat?

Zamów nasz biuletyn:


Chcesz być na bieżąco

 w tym temacie?

Zamów nasz biuletyn:




Sonda

Czy płacił(a)byś ponad 1000 zł do ZUS, gdyby składki te były dobrowolne?