21/12/2015
Urząd Zamówień Publicznych ujawnił, iż ZUS wydał kolejne 50 mln zł niezgodnie z procedurami. Kontrola wykazała, że ZUS zlecał zamówienia bez rozpisywania przetargów. To kolejny już przypadek obchodzenia prawa przez szefostwo ZUS.
Urząd Zamówień Publicznych przeanalizował dwa duże zamówienia zrealizowane na rzecz ZUS w 2013 roku. Wyniki kontroli nie pozostawiają na ZUS suchej nitki. W obu przypadkach okazało się bowiem, że ZUS nie rozpisał żadnego przetargu, chociaż był do tego zobowiązany. W obu przypadkach zamówienia zrealizowane zostały z tzw. "wolnej ręki". Oznacza to, że szefostwo ZUS wybrało dostawców według własnego uznania, ignorując przy tym przepisy o zamówieniach publicznych.
W pierwszym przypadku chodziło o zamówienie na opiekę serwisową sprzętu. Zamiast ogłoszenia przetargu, ZUS od razu wybrał firmę HP, która zainkasowała 20 mln zł. Inne firmy nie miały szans stanąć do konkurencyjnej walki z HP, ponieważ ZUS nie dał im na to szansy. Urząd Zamówień Publicznych wskazał w swoim raporcie, iż:
"Zakres zamówienia, które objęto trybem zamówienia z wolnej ręki, nie stanowił pod względem technicznym na tyle specyficznych świadczeń, aby mogły być one realizowane wyłącznie przez (...) firmę Hewlett Packard Polska sp. z o.o. Powyższą ocenę potwierdził biegły sądowy z zakresu informatyki. (...) Zdaniem biegłego, inni wykonawcy byliby w stanie zrealizować zamówienie, gwarantując jednocześnie prawidłowe i nieprzerwane działanie systemu."
W podobny sposób ZUS złożył zamówienie na modernizację komputera centralnego. Tym razem zlecenie trafiło do firmy IBM. Również bez przetargu. W wyniku zignorowana procedur przetargowych, IBM zainkasowało 31 mln zł. Podobnie jak w pierwszym przypadku, w raporcie z kontroli Urząd wskazuje, iż:
"Zamawiający nie był uprawniony do zastosowania trybu zamówienia z wolnej ręki."
Przypomnijmy, iż nie są to pierwsze tego typu nadużycia dokonane w ZUS w okresie, w którym instytucją tą kierował Zbigniew Derdziuk. Już rok temu informowaliśmy o wynikach kontroli przeprowadzonej w ZUS przez Najwyższą Izbę Kontroli. NIK ujawnił wówczas, iż w 2010 roku ZUS wydał aż 650 mln zł, bez ogłaszania żadnych przetargów. W sytuacjach zaś, w których przetargi były organizowane, były one konstruowane w taki sposób, aby mogła je wygrać tylko jedna konkretna firma (szczegóły opisywaliśmy tutaj).
| Zobacz również: | Rejestracja firmy za granicą |
| Kolejne szkolenia ZUS. Tym razem na Florydzie. | |
| ZUS kupuje służbowe limuzyny. Warunek: wymagany napęd 4x4. | |
