18/09/2012
W ciągu ostatnich 5 lat przybyło 90 tysięcy nowych urzędników. To dodatkowe 4,5 mld zł wydawane na biurokrację każdego roku. A sami urzędnicy chcą jeszcze więcej.
Średnia pensja pracownika zatrudnionego w sektorze prywatnym wynosi 3298 zł. Natomiast średnia pensja polskiego urzędnika jest o 27% wyższa i wynosi 4200 zł.
To porównanie wypada jeszcze ciekawiej, gdy pod lupę weźmiemy średnią płacę urzędnika administracji państwowej (bez płac w samorządach). Okazuje się, że urzędnik państwowy zarabia średnio 4696 zł, co stanowi kwotę o 42% wyższą od średniej pensji w sektorze prywatnym.
W latach 2007-2011 w Polsce przybyło 90 tysięcy nowych urzędników. Roczny koszt wynagrodzeń tylko dla tych dodatkowych urzędników wynosi 4,5 mld zł. To dokładnie tyle, ile wynosiły planowane dodatkowe przychody budżetu państwa z tytułu podwyższonych stawek VAT wprowadzonych w 2011 roku.
Pamiętać należy, iż kwota 4,5 mld zł przeznaczanych na nowych urzędników zawiera jedynie koszty wynagrodzeń, a jest to jeden z wielu składników kosztowych składających sie na utrzymanie etatu urzędnika. Kwota ta nie uwzględnia bowiem pozostałych kosztów, takich jak biurowe koszty utrzymania stanowiska pracy, koszty podróży służbowych, szkoleń jak również wypłaconych premii i nagród. Tych dodatkowych kosztów nikt nie jest w stanie nawet oszacować.
Co więcej, coraz większe zatrudnienie w państwowych urzędach można szacować jedynie na podstawie podawanych oficjalnie ilości etatów. Probem w tym, iż coraz częstszą praktyką, stosowaną z powodzeniem również w administracji publicznej, jest zatrudnianie nowych pracowników na umowy cywilno-prawne. Te same urzędy, które w mediach bohatersko walczą z plagą "umów śmieciowych" zazwyczaj same zatrudniają pracowników na podstawie takich umów. A te nie stanowią oficjalnie nowych etatów, choćby były przedłużane na wiele miesięcy lub nawet lat.
Czy jednak urzędnik, zarabiający prawie połowę więcej niż przeciętny pracownik w sferze prywatnej, jest zadowolony ze swojej sytuacji materialnej? Okazuje się, że nie bardzo. Polski urzędnik chce jeszcze więcej. Związek Zawodowy Pracowników Administracji Publicznej wystąpił niedawno do Ministra Finansów z żądaniem podwyżek. Urzędnicy czują się wciąż poszkodowani i żądają 5% podwyżki płac. Spełnienie tego żądania kosztować będzie budżet państwa kolejne 1,5 mld zł rocznie.
| Zobacz również: | Rejestracja firmy za granicą |
| Co piąty Polak na państwowej posadzie | |
| Wyższe podatki od 2013 roku |
