Składki ZUS - Aktualne i historyczne

11/09/2012

Od przyszłego roku wzrosną stawki wszystkich podatków i opłat lokalnych. W efekcie wzrosną m.in. czynsze i koszty transportu, co przełoży się na ogólny wzrost cen.

Minister Finansów podwyższył wszystkie stawki podatkowe wymienione w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych. Wszystkie stawki wzrosły o 4% - 5% w stosunku do roku 2012.

Od 2013 roku podwyższeniu ulegnie zatem podatek od nieruchomości, zarówno od gruntów, jak i od budynków. Wzrost dotyczy zarówno budynków mieszkalnych, jak i tych związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej.

Wzrośnie również podatek od środków transportowych dla:

• wszystkich rodzajów samochodów ciężarowych,
• ciągników siodłowych i balastowych,
• przyczep i naczep,
• autobusów.

Podwyższeniu ulegnie również:

• opłata targowa,
• opłata miejscowa,
• opłata uzdrowiskowa,
• opłata od posiadania psów.

Nowe stawki opublikowane przez Ministra Rostowskiego są stawkami maksymalnymi. Ich rzeczywista wysokość uzależniona jest od decyzji gminy, która może zastosować stawkę niższą, ale nie wyższą od maksymalnej. W praktyce jednak stawki stosowane przez gminy są bardzo często stawkami maksymalnymi, szczególnie w ostatnich latach, gdy samorządy wykorzystują każde źródło dodatkowych przychodów. Podwyżka maksymalnych stawek jest zatem rządowym przyzwoleniem i przysłowiowym otwarciem furtki dla podwyższenia podatków i opłat lokalnych.

Maksymalne stawki obowiązują już w wielu miastach Polski. Natomiast władze Krakowa zapowiedziały już, że podatek od nieruchomości osiągnie tam maksymalny poziom, wyznaczony przez ministra, do 2014 r.

Co to oznacza dla przeciętnego Polaka? Wzrost podatku od nieruchomości przełoży się na wzrost czynszów. Ale nie tylko. To oznacza również wyższe koszty dla przedsiębiorstw, które przerzucą podwyżki podatków na ceny produktów i usług. Z całą pewnością na wzrost cen przełoży się również wzrost opłaty targowej i przede wszystkim wzrost opłaty transportowej pobieranej od środków transportu. Zarząd Transportu Miejskiego w Warszawie zapowiedział już wzrost cen biletów komunikacji miejskiej, które mają wzrosnąć do 4,40 zł z obecnych 3,60 zł.