10/05/2017
Po roku obowiązywania tzw. podatku bankowego okazało się, że bankowe opłaty i prowizje... zmalały. Zwiększyła się za to akcja kredytowa, a zyski banków... wzrosły o 25%.
Przypomnijmy, iż tzw. podatek bankowy obowiązuje w Polsce od lutego 2016 roku. Podatkiem tym objęte zostały przede wszystkim banki i zakłady ubezpieczeń. Podatek bankowy pobierany jest od wysokości aktywów instytucji finansowej i wynosi obecnie 0,0366% w skali miesiąca, co w przybliżeniu daje roczną stopę na poziomie ok. 0,44%.
Wprowadzenie podatku bankowego było jednym z flagowych postulatów PiS w kampanii wyborczej. Pomysł ten spotkał się jednak ze zdecydowanym oporem środowiska bankowego i był szeroko krytykowany przez wielu ekonomistów.
Wprowadzeniu podatku bankowego na początku zeszłego roku towarzyszyły zarzuty, iż podatek ten przyczyni się do osłabienia sektora bankowego, co w konsekwencji miało spowodować spadek zdolności banków do udzielania kredytów.
Ze strony ekonomicznych ekspertów padały również zarzuty o nieliczenie się z klientami banków, którzy - według zapowiedzi ekonomistów - mieli zostać ostatecznie obciążeni kosztami tego podatku. Przewidywano bowiem, iż podatek bankowy zostanie natychmiast przerzucony na klientów banków w postaci zwiększonych opłat i prowizji bankowych.
Po roku obowiązywania podatku bankowego, rzeczywistość okazała się jednak zgoła inna, niż ta kreowana w kasandrycznych wizjach większości ekonomistów. Pierwszy rok podatku bankowego podsumował oficjalnie w wywiadzie dla Polskiego Radia, wiceminister finansów Wiesław Janczyk.
Okazało się, iż w 2016 roku sektor bankowy osiągnął skumulowane zyski w wysokości aż 13,91 mld zł, co oznacza wzrost w stosunku do roku poprzedniego aż o 24,3%.
Według oficjalnych danych KNF, banki działające w Polsce nie ograniczyły działalności. Stało się wręcz przeciwnie. Wartość udzielonych kredytów wzrosła bowiem aż o 36 mld zł w stosunku do roku poprzedniego.
Co jednak najciekawsze, nie doszło również do prorokowanych podwyżek w tabelach opłat i prowizji. Banki zareagowały bowiem w dokładnie odwrotny sposób. W 2016 roku przychody banków z tytułu opłat i prowizji okazały się bowiem aż o 6% niższe niż rok wcześniej.
Zobacz również: | Jak uniknąć składek ZUS? |
Rząd chce likwidacji składki zdrowotnej | |
Nowa ulga podatkowa. Na zakup książek. | |