Składki ZUS - Aktualne i historyczne

  • Zwiększ rozmiar czcionki
  • Domyślny  rozmiar czcionki
  • Zmniejsz rozmiar czcionki

Amortyzacja mieszkania. Zakaz zaliczania w koszty od przyszłego roku.

 

23/09/2021

urzad-skarbowy-very-big

Przedsiębiorca wykonujący działalność w prywatnym mieszkaniu mógł dotychczas zaliczać amortyzację lokalu do kosztów uzyskania przychodu. Od przyszłego roku fiskus nie uzna takiego kosztu.

 



Przypomnijmy, że w obecnym stanie prawnym, każda osoba prowadząca działalność gospodarczą w domu, może zaliczyć amortyzację lokalu mieszkalnego do kosztów uzyskania przychodu.

Przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą w prywatnym mieszkaniu lub domu, często wykorzystuje na cele działalności jedynie część powierzchni takiego lokalu. W takim przypadku przedsiębiorca ma prawo zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu nie tylko koszty bezpośrednio związane z prowadzeniem działalności gospodarczej (zakup towarów, telefony, paliwo), ale również koszty pośrednie, związane z utrzymaniem i eksploatacją mieszkania lub domu.


Wydatki takie stanowią koszty uzyskania przychodu proporcjonalnie do powierzchni mieszkania wykorzystywanej dla celów działalności gospodarczej. Przykładowo, jeżeli do celów działalności gospodarczej wykorzystujemy 20% powierzchni mieszkania, to do kosztów uzyskania przychodów mamy prawo zaliczyć 20% wydatków ponoszonych na jego utrzymanie. O tym, w jaki sposób zaliczyć amortyzację mieszkania do kosztów firmy, piszemy szczegółowo w tym artykule.

Możliwość amortyzowania prywatnego lokalu wykorzystywanego również do działalności gospodarczej istniała od wielu lat i wynikała wprost z ustawy o podatku dochodowym. Niestety, od przyszłego roku taka możliwość przestanie istnieć. Nowelizacja ustawy o PIT zawarta w tzw. Polskim Ładzie likwiduje bowiem możliwość amortyzowania prywatnych lokali.

Całkowity zakaz amortyzacji prywatnych mieszkań wprowadzony został w celu ujednolicenia opodatkowania najmu mieszkań. Zdecydowana większość wynajmujących wykorzystywała bowiem amortyzację do unikania opodatkowania. Nowe przepisy, eliminując możliwość amortyzacji prywatnych lokali, de facto narzucają więc wynajmującym zmianę formy opodatkowania na ryczałt od przychodów ewidencjonowanych.

Zmiana przepisów, która miała docelowo dotyczyć opodatkowania najmu, rykoszetem odbije się jednak również na osobach prowadzących działalność gospodarczą w swoim prywatnym lokalu. Nowe przepisy nie przewidują bowiem żadnych wyjątków, wobec czego możliwość amortyzowania lokalu stracą również przedsiębiorcy wykorzystujący część mieszkania lub domu do celów działalności gospodarczej. W niektórych przypadkach może to oznaczać wzrost obciążeń podatkowych nawet o kilka tysięcy złotych rocznie.

Nowe przepisy zaczną obowiązywać od 1 stycznia 2022 roku. Odpisy amortyzacyjne od prywatnego lokalu mogą być zatem dokonywane jedynie do grudnia 2021 roku. Pełna treść nowych przepisów dostępna jest tutaj.

AKTUALIZACJA (28.10.2021): Ostateczna wersja ustawy przesunęła zakaz amortyzacji w czasie. (zobacz szczegóły).

Przypomnijmy, że amortyzacja to niejedyny koszt związany z prywatnym lokalem, jaki może zostać zaliczony do kosztów uzyskania przychodu przez osobę prowadzącą działalność gospodarczą w domu. Osoba taka może bowiem zaliczyć do kosztów również czynsz, opłaty za prąd, gaz i wodę, jak również odsetki od kredytu hipotecznego. Możliwość zaliczania tych wydatków w koszty firmy nie ulega zmianie i w 2022 roku będzie wciąż możliwa. O tym, w jaki sposób zaliczyć te wydatki do kosztów firmy, piszemy w tym artykule.

Jeśli chcesz otrzymywać bieżące informacje na ten temat, zapisz się na nasz newsletter:

 

 

Zobacz również:  Wsparcie finansowe dla małych firm w 2021 roku
  Nowe zasady fakturowania od 2022 roku
  Składki ZUS w 2022 roku jeszcze wyższe niż zakładano
   

Powered by Web Agency
 

Chcesz otrzymywać bieżące informacje na ten temat?

Zamów nasz biuletyn:


Chcesz być na bieżąco

 w tym temacie?

Zamów nasz biuletyn:


Chcesz być na bieżąco w tym temacie?

Zamów nasz biuletyn:

 



Sonda

Czy płacił(a)byś ponad 1000 zł do ZUS, gdyby składki te były dobrowolne?