05/05/2021
Rząd zakłada podniesienie kwoty wolnej od podatku, ale wzrost ten będzie niższy, niż wynikało to z pierwotnych doniesień. Premier Morawiecki ujawnił możliwe warianty.
Przypomnijmy, że już w marcu ogłoszone miały zostać założenia tzw. Nowego Polskiego Ładu. W związku z wybuchem kolejnej fali epidemii koronawirusa, konwencja programowa partii rządzącej została jednak odwołana i do dnia dzisiejszego nie poznaliśmy szczegółów planowanych zmian w systemie podatkowym.
Zgodnie z rządowymi zapowiedziami, Nowy Ład ma stanowić ramy szeroko zakrojonego planu gospodarczego, który będzie odpowiedzią na kryzys wywołany epidemią koronawirusa.
Według nieoficjalnych informacji, Nowy Ład zakłada m.in. zwiększenie wydatków na ochronę zdrowia do poziomu 7% PKB, rozszerzenie zerowego CIT-u na wszystkie spółki (zobacz tutaj) czy też wprowadzenie nowych ulg dla przedsiębiorców.
Według pierwotnych doniesień medialnych, wdrożenie Nowego Ładu miało też doprowadzić do kolosalnych zmian w polskim systemie podatkowym. Jako jedną z najbardziej istotnych zmian wskazywano na zwiększenie kwoty wolnej od podatku do poziomu aż 30 tys zł.
Do informacji tej w ostatnim czasie odniósł się jednak sam Premier Mateusz Morawiecki, sugerując, że rozmiary tej podwyżki mogą wcale nie być aż tak monstrualne. W wywiadzie udzielonym telewizji Polsat, premier tonował nastroje, podpowiadając znacznie niższe kwoty:
"Są różne opcje na stole. 8, 10, 15 tysięcy. Im wyżej, tym są one droższe. Nie mogę powiedzieć, która opcja przesądzi, ponieważ nie ma tej decyzji jeszcze. Ta decyzja nie zapadła."
Przypomnijmy, że w aktualnym stanie prawnym kwota wolna od podatku wynosi 8000 zł, ale jedynie dla nielicznej grupy najmniej zarabiających podatników (o szczegółach pisaliśmy tutaj). Dla większości Polaków kwota wolna od podatku nie zmieniła się jednak od wielu lat i wynosi zaledwie 3091 zł.
Niezależnie od ostatecznej skali podwyżki, otwartym pozostaje pytanie, czy zwiększona kwota wolna od podatku obowiązywać będzie w równym stopniu wszystkich podatników, czy też będzie maleć wraz ze wzrostem dochodu. Niewiadomą pozostaje również data wprowadzenia wyższej kwoty wolnej.
Przypomnijmy również, że zapowiadana przez rząd rewolucja podatkowa w ramach Nowego Ładu, ma stanowić także rozbudowę polityki prorodzinnej państwa. W tym kontekście kolejny wraz wspomina się o propozycji tzw. ilorazu rodzinnego, czyli wspólnego rozliczenia podatkowego nie tylko z małżonkiem, ale również ze wszystkimi dziećmi.
Pojawiająca się od kilku lat propozycja ilorazu rodzinnego miałaby być wzorowana na systemie francuskim. System ten polega na tym, iż dochód osiągany przez małżonków dzielony jest przez liczbę osób w rodzinie. Dopiero do tak otrzymanej wartości przyporządkowywana jest odpowiednia stawka podatkowa. Dzięki temu, rodziny wychowujące większą liczbę dzieci, obciążane są proporcjonalnie niższymi stawkami podatku, co w rezultacie powoduje kilkukrotne obniżenie podatku do zapłaty.
Przeniesienie takiego rozwiązania na polski grunt byłoby spójne z zapowiedziami rządu w sprawie intensyfikacji polityki prorodzinnej. Czy rzeczywiście tak będzie, przekonamy się już wkrótce. Zgodnie z ostatnimi zapowiedziami rządu, założenia Nowego Ładu mają zostać oficjalnie przedstawione w połowie maja.
Jeśli chcesz otrzymywać bieżące informacje na ten temat, zapisz się na nasz newsletter:
| Zobacz również: | Pomoc finansowa dla firm w 2021 roku |
| Bezzwrotne dotacje aż 5 miesięcy z rzędu | |
| Niższe składki ZUS bez limitu | |
