Składki ZUS - Aktualne i historyczne

09/09/2015

Rząd przyjął nową ustawę budżetową. Kwota wolna od podatku, już dziewiąty rok z rzędu, pozostanie na niezmienionym poziomie. Zarobki poniżej minimum egzystencjalnego wciąż będą opodatkowane.

Rząd przyjął projekt ustawy budżetowej na 2016 rok. Po raz kolejny okazało się, iż nowy budżet nie zakłada podwyższenia kwoty wolnej od podatku choćby o złotówkę. Minister Finansów, Mateusz Szczurek, pytany o kwestię podniesienia kwoty wolnej od podatku, odpowiedział:

"Jeśli chodzi o zmiany podatkowe i ewentualne modyfikacje, które rząd czy też koalicja miałaby zapowiadać, to nie jest jeszcze ten etap, ale zmiany, jeśli chodzi o budżet przyszłoroczny, nie zawierają tej modyfikacji systemu podatkowego."

Rok 2016 będzie zatem kolejnym, już dziewiątym z rzędu rokiem, w którym kwota wolna od podatku pozostanie na poziomie najniższym w Europie.

Przypomnijmy, iż kwota wolna od podatku w Polsce wynosi obecnie 3091 zł. Ostatni raz kwota ta była zmieniana na przełomie lat 2007/2008. Uległa wówczas podwyższeniu o 76 zł, co przełożyło się na podatek niższy o... 14 zł. Najwyraźniej jednak i taka obniżka obciążeń podatkowych wydawała się rządowi zbyt wysoka, gdyż już w 2008 roku postanowiono ją zamrozić. Od tego czasu nie drgnęła nawet o złotówkę.

Kwota wolna od podatku obowiązująca w Polsce jest najniższą tego typu kwotą wśród wszystkich państw europejskich, w których obowiązuje progresywny podatek dochodowy. Przypomnijmy iż w Wielkiej Brytanii dochody zwolnione z opodatkowania wynoszą aż 61 tys. zł, w Finlandii - 67 tys. zł, a w Austrii - 46 tys. zł. W ostatnim czasie kwotę wolną od podatku zwiększyły również kraje takie jak Chorwacja (do 17 tys. zł), Namibia (16 tys. zł), Kambodża (9,5 tys. zł) czy Ekwador (40 tys. zł). Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj. 

Kwota wolna od podatku na tak skandalicznie niskim poziomie powoduje, iż Polska jest jedynym krajem - wśród krajów stosujących podobny system podatkowy - w którym państwo opodatkowuje dochody osób zarabiających poniżej minimum egzystencjalnego. Osoby najuboższe, których zarobki znajdują się poniżej minimum egzystencji biologicznej, są bowiem zmuszane przez państwo do uszczuplenia tych skrajnie niskich dochodów w wyniku opodatkowania (więcej na ten temat tutaj).

Rozwiązaniem tego problemu miała być, zgłoszona w zeszłym roku, ustawa, zgodnie z którą kwota wolna od podatku miała ulec podwyższeniu do kwoty 6253 zł. Wartość ta odpowiadała rocznej kwocie minimum egzystencjalnego i miała doprowadzić do wyeliminowania patologicznej sytuacji, w której państwo opodatkowuje dochody poniżej tego minimum. Niestety, koalicja rządząca odrzuciła projekt ustawy. W dalszym ciągu więc mamy do czynienia z sytuacją, gdy obowiązująca kwota wolna od podatku (3091 zł) jest ponad dwukrotnie niższa od kwoty zapewniającej minimum egzystencji. Oznacza to, iż w przypadku osoby, która zarabia kwotę równą minimum egzystencji, ponad połowa tej kwoty podlega obecnie opodatkowaniu i jest dodatkowo pomniejszana przez państwo (szczegóły tutaj).

Co ciekawe, posłowie którzy sprzeciwili się podwyższeniu kwoty wolnej od podatku, sami korzystają z kwoty wolnej w wysokości 10-krotnie wyższej niż w przypadku zwykłych obywateli. Dochody posła zwolnione są bowiem z opodatkowania aż do kwoty 30,5 tys. zł (o szczegółach pisaliśmy tutaj).

Szanse na jakiekolwiek zmiany w tym zakresie pobudziła nieco kampania prezydencka. Przypomnijmy, iż Prezydent Andrzej Duda zapowiedział przygotowanie ustawy zwiększającej kwotę wolną od podatku do 8 tys. zł. Kancelaria Prezydenta zapowiedziała, iż projekt tej ustawy, wraz z projektem ustawy przywracającej niższy wiek emerytalny, zostanie złożony w Sejmie jeszcze w tym miesiącu.

Co dalej? Jeśli projekt ustawy zostanie rozpatrzony jeszcze w tej kadencji Sejmu, to cytowane wyżej słowa Ministra Finansów mogą wskazywać, iż Sejm, głosami koalicji, odrzuci proponowane przez Prezydenta zmiany. Jeśli jednak projekt ten zostanie pozostawiony do rozpatrzenia Sejmowi kolejnej kadencji, to, przy założeniu zmiany ekipy rządzącej, zmiany w podatkach mają szanse wejść w życie. Niewiadomą wciąż pozostaje jednak data, od której wyższa kwota wolna miałaby zacząć obowiązywać.