Składki ZUS - Aktualne i historyczne

  • Zwiększ rozmiar czcionki
  • Domyślny  rozmiar czcionki
  • Zmniejsz rozmiar czcionki

1/3 firm zatrudnia na czarno

 

19/08/2014

(20/08/2012)

kontrola-skarbowa

Co trzecia polska firma zatrudnia pracowników na czarno. W branży budowlanej szara strefa dotyczy aż 60% firm. Opłaca się to każdemu, z wyjątkiem państwa.

 

 



Badania przeprowadzone przez PKPP Lewiatan wykazały, że aż 33,2% polskich przedsiębiorstw zatrudnia pracowników bez umowy. Liczba firm, które decydują się na zatrudnienie pracowników na czarno bardzo szybko wzrasta. Rok wcześniej wskaźnik ten wynosił bowiem 28,9%. Wskaźnik pokazuje jednak średnią dla całej gospodarki. Jak podaje Rzeczpospolita, w branży budowlanej na zatrudnienie na czarno decyduje się bowiem aż 60% firm.

Przyczyn takiego stanu rzeczy należy upatrywać w bardzo wysokich kosztach pracy. Gwałtowny wzrost "czarnego wskaźnika" ekonomiści wiążą bowiem ze wzrostem składki rentowej oraz regularnym podwyższaniem pensji minimalnej.

Ekonomiści zwracają uwagę, iż państwa borykające się z problemem rosnącego bezrobocia powinny zmniejszać obciążenia związane z zatrudnieniem pracowników. Sytuacja w Polsce jest jednak dokładnie odwrotna. Podwyższanie kosztów pracy prowadzi do coraz niższej skłonności przedsiębiorców do zatrudniania nowych pracowników a nawet utrzymywania dotychczasowych miejsc pracy. Jedynym sposobem utrzymania pracownika, przy wzrastających kosztach, jest w tej sytuacji omijanie obowiązkowych danin płaconych dla pośredniczącego dobroczyńcy, czyli państwa.

Średnia pensja brutto wynosi obecnie 3943,01 zł. Pracodawca musi jednak opłacić dodatkowo składki ZUS finansowane z jego kieszeni. Dla pracodawcy, pełen koszt zatrudnienia pracownika z taką pensją wynosi więc 4760,79 zł. Z tego pracownik otrzymuje na rękę zaledwie 2814,20 zł.

Jeśli porównamy kwotę, jaką pracownik otrzymuje na rękę, z kwotą, którą pracodawca musi wyłożyć na jego zatrudnienie, otrzymamy:

2814,20 / 4760,79 = 59%

Kwota, którą pracownik otrzymuje na rękę stanowi więc zaledwie 59% całkowitej kwoty, jaką pracodawca wyłożył na zatrudnienie tegoż pracownika. Pozostałe 41% trafia do kasy państwa.

Zatrudnienie 5 pracowników na czarno kosztuje więc mniej niż zatrudnienie 3 pracowników legalnie. W takiej sytuacji pracodawca, dysponując pewną ograniczoną kwotą przeznaczoną na zatrudnienie, musi zdecydować czy chce zatrudnić legalnie 3 pracowników, czy też zatrudnić 5 pracowników, ale na czarno. Jeśli decyduje się działać zgodnie z prawem, musi podjąć decyzję o wysłaniu 2 pracowników na bezrobocie. Jasno więc widać, że główną przyczyną bezrobocia w Polsce jest obowiązujące w naszym kraju prawo.

Czy pracownikom się to podoba? Na pewno nie chcieliby znaleźć się w grupie tych dwóch zwalnianych pracowników, więc sytuację taką cicho akceptują. Jeszcze jakiś czas temu państwo dysponowało dość mocnymi argumentami typu: "Pracując na czarno, nie dostaniesz emerytury". W obecnej sytuacji, gdy wiemy już jak wygląda sytuacja finansowa ZUS, a najwyżsi urzędnicy państwowi przyznają, że nie wierzą w państwową emeryturę, argumenty takie wywołują co najwyżej uśmiech politowania.

Czy takie obciążenia kosztów pracy są konieczne? W innych krajach europejskich, które ponoć staramy się naśladować, sytuacja wygląda zgoła odmiennie. Owszem, obciążenia pracy są, i to nierzadko wysokie (i na ten argument powołują się nasze władze we wszelkiego rodzaju porównaniach i zestawieniach). Często nie zauważa się jednak pewnego, dość istotnego szczegółu. Otóż nie uwzględnia się istnienia w tych krajach bardzo wysokich kwot wolnych od podatku. Wysokie narzuty na kosztach pracy dotyczą dopiero płac powyżej pewnego pułapu. Natomiast płace do pewnego poziomu są zazwyczaj całkowicie zwolnione zarówno z opodatkowania, jak i oskładkowania. Przykładem może być Wielka Brytania, gdzie miesięczne dochody do wysokości ok. 4350 zł (833 GBP miesięcznie, 10000 GBP w skali roku), są całkowicie zwolnione zarówno z podatku dochodowego, jak i opłacania odpowiednika naszych składek ZUS. Zarówno podatek, jak i składki są opłacane dopiero od nadwyżki ponad tę kwotę. Ktoś może spytać: Co w zamian? Otóż minimalna, gwarantowana brytyjska emerytura wynosi ok. 495 GBP czyli ok. 2600 zł miesięcznie.

Zobacz również: Rejestracja firmy za granicą
  Jak płacić KRUS zamiast ZUS?
  Co piąty Polak na państwowej posadzie
   
Powered by Web Agency
 

Chcesz otrzymywać bieżące informacje na ten temat?

Zamów nasz biuletyn:


Chcesz być na bieżąco

 w tym temacie?

Zamów nasz biuletyn:


Chcesz być na bieżąco w tym temacie?

Zamów nasz biuletyn:

 



Sonda

Czy płacił(a)byś ponad 1000 zł do ZUS, gdyby składki te były dobrowolne?