29/04/2024
Zgodnie z nowymi przepisami, każdy przedsiębiorca zobowiązany zostanie do zapłaty podatku od... składki zdrowotnej. Pomysłodawcy nowej składki zdrowotnej wprowadzają zatem klasyczne kuriozum w postaci "podatku od podatku".
Niemal równo miesiąc temu rząd ogłosił zmiany w sposobie naliczania składki zdrowotnej dla osób prowadzących działalność gospodarczą. Zmiany, które mają wejść w życie już w 2025 roku, zakładają, iż przedsiębiorcy całkowicie stracą możliwość odliczania składki zdrowotnej od podatku. Co więcej, zlikwidowane zostaną również te formy odliczeń, które funkcjonowały do tej pory. Ryczałtowcy nie odliczą już więc składek zdrowotnych od przychodu, liniowcy nie odliczą składki od dochodu, a przedsiębiorcy na karcie podatkowej nie dokonają odliczenia składek zdrowotnych od podatku (zobacz szczegóły).
Przypomnijmy, że do końca 2021 roku każdy podatnik miał prawo do odliczania znacznej części składki zdrowotnej od podatku. W systemie tym - do którego obecna koalicja rządząca jeszcze niedawno obiecywała powrócić - rzeczywisty koszt składki zdrowotnej był wielokrotnie mniejszy niż wskazywałaby na to sama kwota składki, gdyż 85% kwoty zapłaconej składki zdrowotnej odzyskiwaliśmy w postaci pomniejszonego podatku dochodowego.
Od 2022 roku obowiązują przepisy podatkowe uchwalone w ramach tzw. Polskiego Ładu, które całkowicie zmieniły sposób ustalania wysokości składki zdrowotnej. W pierwotnym brzmieniu przepisy te również zakładały likwidację odliczalności składki zdrowotnej, lecz ostatecznie taka możliwość - w pewnym zakresie - została utrzymana (zobacz szczegóły).
Kwestię braku odliczalności składki zdrowotnej podnosił wówczas prof. Witold Modzelewski, który zwracał uwagę rządzącym na to, iż:
"Grzech główny tej koncepcji to opodatkowanie podatkiem dochodowym kwoty zapłaconej składki na ubezpieczenie zdrowotne. Pisałem o tym już nie raz więc tylko przypomnę, kwota składki może być:
1. odliczana w całości lub w części od należnego podatku dochodowego,
2. zmniejszać podstawę opodatkowania podatku dochodowego ciążącą na „oskładkowanym”,
3. być opodatkowana tym podatkiem.
Wybrano warunek trzeci, czyli nonsens. Dlaczego? Nie wiadomo.
Jeśli na podatnika podatku dochodowego, zwłaszcza będącego osobą fizyczną, nakłada się obowiązek stałego ponoszenia daniny publicznej, a taką jest przecież składka na ubezpieczenie zdrowotne, to jej kwota musi być dla przedsiębiorcy kosztem uzyskania przychodu, a dla pozostałych podatników, którym nie przyznaje się prawa do odliczenia kosztów, zapłacona składka musi zmniejszać podstawę opodatkowania tym podatkiem."
Ostatecznie, w 2022 roku rządzący posłuchali tych rad i przywrócili możliwość częściowego odliczania składki zdrowotnej dla przedsiębiorców rozliczających się podatkiem liniowym, ryczałtem i kartą podatkową.
Podatek od składki zdrowotnej zamiast odliczalności
Niestety, politycy ówczesnej opozycji, którzy w 2022 roku deklarowali chęć przywrócenia poprzednich zasad odliczania składki zdrowotnej od podatku, dziś robią coś dokładnie odwrotnego - likwidują nawet te odliczenia, które wprowadzone zostały przepisami Polskiego Ładu. Mało tego, zniesienie odliczalności składki zdrowotnej wprowadzane jest w sposób totalny. Nowej składki zdrowotnej nie odliczymy bowiem już nie tylko od podatku. Nowe przepisy zakazują jej odliczania nawet od dochodu. A to ma daleko idące konsekwencje.
Osoba prowadząca działalność gospodarczą - chcąc nie chcąc - jest ustawowo zobowiązana do opłacania składki zdrowotnej z tytułu prowadzonej działalności. Niewątpliwie, jest to zatem koszt związany z prowadzeniem tej działalności. Nowe przepisy zabraniają jednak zaliczania zapłaconej składki zdrowotnej do kosztów uzyskania przychodów. Zabraniają również pomniejszenia podstawy opodatkowania o zapłaconą składkę zdrowotną.
W konsekwencji, podatek dochodowy obliczany jest jako procent, nie tylko od samego dochodu, ale również od składki zdrowotnej.
Opisany powyżej problem nie zaistniałby, gdyby stawka procentowa podatku dochodowego odnosiła się do rzeczywistego dochodu, a więc przychodu pomniejszonego o koszty. W rzeczywistości jednak podatek dochodowy płacić będziemy od dochodu powiększonego o składkę zdrowotną.
Przymusowa składka zdrowotna dla przedsiębiorcy jest w istocie niczym innym, jak kolejnym podatkiem. Nowe przepisy wprowadzają zatem klasyczne kuriozum w postaci "podatku od podatku". Jeśli bowiem podstawy opodatkowania nie pomniejszamy o składkę zdrowotną, to okazuje się, że podatek dochodowy płacimy również od kwoty samej składki.
Przedsiębiorcom pozostaje zatem mieć nadzieję, iż w trakcie prac nad projektem, również i tym razem podniesiona zostanie kwestia kuriozalnego opodatkowania przymusowego kosztu, jakim niewątpliwie jest dla każdego przedsiębiorcy płacona przez niego składka zdrowotna.
Jeśli chcesz otrzymywać bieżące informacje na ten temat, zapisz się na nasz newsletter:
Zobacz również: | Bezzwrotne wsparcie dla firm w 2024 roku |
Nowa składka zdrowotna w 2025 roku | |
Kwota wolna od podatku nie wzrośnie | |