23/10/2024
Rząd nie będzie konsultował zmian w składce zdrowotnej z przedsiębiorcami. Z tego powodu treść nowych przepisów została na prawie miesiąc utajniona. Dopiero dziś poznaliśmy pełną treść nowej ustawy.
Już trzy tygodnie temu informowaliśmy o projekcie ustawy dotyczącej nowej składki zdrowotnej, jaki powstał w Ministerstwie Zdrowia (zobacz szczegóły).
Przypomnijmy, że Minister Zdrowia, Izabela Leszczyna poinformowała wówczas, iż projekt nowej ustawy jest już gotowy, zapowiadając jednocześnie wniesienie go pod obrady rządu.
Tydzień później, na stronach Rządowego Centrum Legislacji, dla nowej ustawy utworzona została odpowiednia zakładka. W tym miejscu, publikowany jest zazwyczaj projekt ustawy. Ale nie tym razem. Przez kolejne dwa tygodnie bowiem zakładka ta pozostawała... pusta, a treść ustawy przez cały ten czas utrzymywana była w tajemnicy. Dopiero dziś poznaliśmy przyczyny takiego stanu rzeczy.
Wraz z opublikowaniem treści przepisów okazało się bowiem, iż ustawa procedowana jest w trybie "odrębnym". Co to oznacza? Przy procedowaniu tej akurat ustawy, pominięto szereg obowiązkowych etapów. Nie doszło zatem ani do uzgodnień międzyresortowych, ani do opiniowania ustawy, ani wreszcie do konsultacji społecznych.
Co ciekawe, przyjęty niedawno Regulamin pracy Rady Ministrów przewiduje, że rezygnacja z konsultacji społecznych możliwa jest jedynie w przypadku zagrożenia bezpieczeństwa, porządku publicznego, ochrony zdrowia lub ochrony środowiska. Jakie zagrożenie niosło ujawnienie planowanych zmian w składce zdrowotnej? Tego do dziś nie wiadomo.
Wiadomo jednak, że taki sposób procedowania ustawy krytykuje wielu prawników. Cytowany przez DGP, dr Marcin Krajewski mówi wprost:
"Procedowanie projektu w trybie odrębnym, o ile prowadzi do jego utajnienia przed opinią publiczną, oceniam negatywnie. Proces legislacyjny w tak istotnej kwestii jak finansowanie ochrony zdrowia powinien obejmować szerokie konsultacje i zostać poprzedzony rzetelnymi dyskusjami w gronie ekspertów."