29/10/2025
Rządowe dokumenty zakładają uzyskanie dodatkowych 2 mld zł podatków z tytułu przymusowego przekształcenia jednoosobowych firm w umowy o pracę. Rząd ujawnił już, ile firm uznaje za fikcyjne.
O rządowych planach likwidowania jednoosobowych firm i przekształcania ich w etaty pisaliśmy już trzy miesiące temu. To wtedy w wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów opublikowane zostały założenia nowej ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy (zobacz tutaj).
Nowe przepisy, stworzone przez Ministerstwo Pracy, mają na celu wzmocnienie Państwowej Inspekcji Pracy i nadanie inspektorom uprawnień do wydawania decyzji administracyjnych o przekształceniu umów cywilnoprawych w umowy o pracę. Decyzje takie miałyby podlegać natychmiastowemu wykonaniu. O nowych uprawnieniach inspektorów pracy piszemy więcej na tej stronie.
Trzy miesiące temu mieliśmy do czynienia jedynie z projektem ustawy i nie do końca wiedzieliśmy, w jaki sposób ustosunkuje się do tych planów reszta rządu. Dziś dysponujemy już jednak oficjalnymi dokumentami rządowymi, przesłanymi do Rady UE, które jednoznacznie potwierdzają ten zamiar.
Minister Finansów już liczy dodatkowe podatki
W lipcu 2024 roku, na podstawie decyzji Rady Unii Europejskiej, Polska została objęta procedurą nadmiernego deficytu. W wyniku tej decyzji, polski rząd został zobowiązany do regularnego przedstawiania informacji o działaniach podjętych w celu ograniczania deficytu.
W ramach tej właśnie procedury, w zeszłym tygodniu opublikowany został oficjalny rządowy dokument pt. "Informacja o działaniach podjętych przez Polskę w celu realizacji zalecenia Rady w ramach procedury nadmiernego deficytu" (zobacz szczegóły).
I z tego właśnie dokumentu możemy dowiedzieć się - czarno na białym - że przymusowe likwidowanie jednoosobowych działalności gospodarczych jest jednym z tych działań, które rząd wybrał jako narzędzie do zwiększenia dochodów budżetowych i których wprowadzenia nie zamierza odpuścić. Mało tego, ministerstwo finansów dokładnie policzyło już, ile działalności gospodarczych w Polsce uznaje za "fikcyjne" oraz jaką kwotę dodatkowych podatków uzyska w wyniku ich przekształcenia w etaty.
W sekcji zatytułowanej "Działania dochodowe oraz uszczelniające system podatkowy w 2026 roku", znalazł się m.in. punkt "Nowe uprawnienia Państwowej Inspekcji Pracy". Przeczytać możemy w nim m.in., iż:
"Zakładając skalę tzw. fikcyjnego samozatrudnienia na poziomie 160 tys. podmiotów, każde 10% umów B2B przekształconych w umowy o pracę skutkowałoby dodatkowymi dochodami sektora na poziomie 212 mln zł w ujęciu rocznym."
W dokumencie przesłanym do Rady UE, rząd przyjął zatem, że aż 160 tysięcy prowadzonych obecnie w Polsce działalności gospodarczych to działalności fikcyjne, które należy przymusowo przekształcić w etaty.
Kwota 212 mln zł dodatkowych dochodów budżetowych w wyniku likwidacji każdych 10% firm, oznacza że pełna realizacja planu przyniesie rządowi 2,12 mld zł dodatkowych rocznych wpływów do budżetu.
Dokument nie wspomina przy tym, że jest to równoznaczne z pozbawieniem 160 tysięcy obecnych przedsiębiorców kwoty 2 mld zł rocznie, które będą oni musieli zapłacić co roku w nałożonych na nich dodatkowych podatkach i składkach ZUS.
Jako narzędzie w celu realizacji tego planu, rząd wskazuje "wymianę informacji i danych między ZUS, PIP i KAS na potrzeby kontroli". Jako adresatów tych działań wskazuje zaś wprost "pracujących na własny rachunek, niezatrudniający pracowników" oraz "osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą".
W dokumencie przesłanym do Rady UE, rząd wskazuje termin realizacji powyższych działań na 1 stycznia 2026 roku. Z pełną treścią dokumentu można zapoznać się na tej stronie. Jeśli chcesz otrzymywać bieżące informacje na ten temat, zapisz się na nasz newsletter:
| Zobacz również: | Dopłaty do składek ZUS wciąż czekają na przedsiębiorców |
| Rząd wycofuje się ze zmian w ZUS | |
| Jak odzyskać zapłacone składki ZUS | |
