Składki ZUS - Aktualne i historyczne

  • Zwiększ rozmiar czcionki
  • Domyślny  rozmiar czcionki
  • Zmniejsz rozmiar czcionki

Rząd planuje likwidację składek ZUS

 

07/03/2016

zus-duzy

Rząd rozważa likwidację składek ZUS, składki zdrowotnej oraz podatku dochodowego. W ich miejsce miałby zostać wprowadzony jeden podatek zastępujący wszystkie dotychczasowe daniny. To oznacza całkowitą rewolucję w systemie podatkowym.

 



W wywiadzie dla DGP premier Beata Szydło ujawniła, iż rząd rozważa wprowadzenie rewolucyjnych wręcz zmian w systemie podatkowym. Chodzi o ujednolicenie obowiązujących dotychczas wielu danin i połączenie ich w jeden podatek.

W obecnym stanie prawnym, każdy dochód osobisty obciążony jest podatkiem dochodowym oraz dodatkowo składką zdrowotną oraz składkami na ubezpieczenie społeczne. Jakby tego było mało, te ostatnie również nie stanowią monolitu, gdyż dzielą się na składkę emerytalną, rentową, chorobową i wypadkową.

Stopień zagmatwania poboru danin komplikuje dodatkowo fakt, iż poszczególne ich składniki ściągane są przez rożne instytucje. Podatek dochodowy pobierany jest bowiem przez urzędy skarbowe, podczas gdy składki pobiera ZUS. Mamy więc dwie instytucje odpowiedzialne za ściąganie danin i kontrole w tym zakresie. To powoduje w konsekwencji zdublowanie kosztów poboru tych danin.

Co więcej, ZUS pobiera również składkę zdrowotną, którą następnie przekazuje do trzeciej instytucji, jaką jest NFZ. Sam ZUS z kolei, który w teorii powinien finansować emerytury z pobieranych składek, jest notorycznie deficytowy. To powoduje, że każdego roku budżet państwa dotuje ZUS kwotami rzędu kilkudziesięciu miliardów złotych. Na emerytury przeznaczane są więc de facto środki ściągnięte wcześniej w ramach podatku dochodowego.

Faktyczny podział na poszczególne daniny istnieje więc tylko w teorii, gdyż jedne z nich muszą w rzeczywistości finansować cele, do których zostały powołane inne daniny. Stąd pomysł rządu, aby skończyć z fikcyjnym podziałem na podatki i składki i wprowadzić w ich miejsce jeden podatek pobierany tylko przez jedną instytucję - urzędy skarbowe.

O samej konstrukcji podatku na razie wiemy niewiele. Wiadomo tylko, że nowy, jednolity podatek miałby być daniną "idealnie progresywną". Nie istniałyby zatem zdefiniowane progi i stawki podatkowe. Sama stawka natomiast zmieniałaby się płynnie wraz ze wzrostem dochodów.

Nowy podatek pozwoliłby na ujednolicenie różnych form zatrudnienia, a co za tym idzie - różnych form opodatkowania. Zniwelowane zostałyby zatem różnice między opodatkowaniem umów o pracę, umów zlecenia czy działalności gospodarczej.

Według informacji DGP, ujednolicenie podatku i uproszczenie sposobu jego poboru wiązałoby się również z likwidacją ulg podatkowych oraz kwoty wolnej od podatku. Oba te składniki byłyby już prawdopodobnie zawarte w samych stawkach nowego podatku.

Wpływy z nowego podatku w założeniu pozwoliłyby na sfinansowanie zarówno systemu emerytalnego, jak i służby zdrowia. Dodatkowo, zamiana systemu zdefiniowanych składek na system "jednego podatku" pozwoliłaby rządowi na bardziej elastyczne zarządzanie środkami budżetowymi. Rząd miałby wówczas możliwość "przesuwania" pieniędzy na konkretne cele, w zależności od aktualnych potrzeb. Środki nie byłyby bowiem związane z jednym konkretnym funduszem, tak jak obecnie.

Według niektórych ekspertów, wprowadzenie jednolitego podatku otworzyłoby drogę do dalszych reform w systemie emerytalnym, w tym do wprowadzenia emerytury obywatelskiej, czyli świadczenia o tej samej wysokości dla wszystkich przyszłych emerytów.

W jaki sposób nowy podatek wpłynie na sytuację finansową osób prowadzących działalność gospodarczą? Tego jeszcze nie wiemy. Pozostaje jednak mieć nadzieję, że przetasowania w systemie podatkowym nie wpłyną na zwiększenie obciążeń fiskalnych dla małych firm. Osoby odpowiedzialne za konstruowanie nowego systemu podatkowego powinny mieć to na uwadze. O ile bowiem osoby na etatach nie będą miały wyjścia i będą zmuszone zaakceptować nowy system, o tyle przedsiębiorcy, w sytuacji zbyt dużych obciążeń, mają zawsze pole manewru w postaci wyboru konkurencyjnego systemu podatkowego i... rejestracji firmy za granicą.

Zobacz również:  Zmiany ZUS w 2016 roku
  Kobiety zwolnione ze składki zdrowotnej
  Sąd Najwyższy: Opłacanie składek za granicą jest legalne
   
Powered by Web Agency
 

Chcesz otrzymywać bieżące informacje na ten temat?

Zamów nasz biuletyn:


Chcesz być na bieżąco

 w tym temacie?

Zamów nasz biuletyn:




Sonda

Czy płacił(a)byś ponad 1000 zł do ZUS, gdyby składki te były dobrowolne?