20/11/2018
Rok 2019 przyniesie istotne zmiany w systemie naliczania składek ZUS dla osób prowadzących działalność gospodarczą. Po półrocznym zwolnieniu z ZUS i działalności nierejestrowanej, w życie wchodzą składki ZUS zależne od przychodu. Czy wiesz, jak obliczyć właściwą wysokość składek w swojej firmie?
Przypomnijmy, że do kwietnia 2018 roku przedsiębiorcy obliczali należne składki ZUS zgodnie z systemem obowiązującym niezmiennie od niemal 13 lat. Osoby prowadzące działalność gospodarczą dzieliły się bowiem jedynie na dwie kategorie: przedsiębiorców "nowych", tj. prowadzących firmę krócej niż dwa lata i tych, którzy działalność gospodarczą prowadzą dłużej niż 24 miesiące.
W przypadku firmy prowadzonej dłużej niż dwa lata, składki obliczane były w sposób "standardowy", tj. jako odpowiedni procent od podstawy wymiaru, którą stanowiło 60% prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia za pracę. Szczegółowy sposób obliczania takich typowych składek ZUS opisany został na tej stronie. W roku 2018 tak obliczone pełne składki ZUS wynosiły 1228 zł, a w 2019 roku wyniosą ok. 1320 zł (szczegóły podwyżki dostępne są tutaj).
Z kolei w przypadku firm "nowych", tj. działających krócej niż 24 miesiące, możliwe było skorzystanie z tzw. składek preferencyjnych. Ulga udzielana nowym firmom w pierwszych dwóch latach działalności polega na obniżeniu podstawy wymiaru składek. Obniżona podstawa wynosi bowiem nie 60%, a jedynie 30% i nie wynagrodzenia przeciętnego, a wynagrodzenia minimalnego. Szczegóły dotyczące sposobu obliczania składek preferencyjnych znajdują się tutaj).
W roku 2018 wysokość składek preferencyjnych wynosiła 519 zł, a w roku 2019 wyniesie ok. 558 zł (zobacz nowe składki). Wskutek tej preferencji, nowi przedsiębiorcy płacili więc składki niższe o ok. 60% i dopiero po 2 latach działalności przechodzili na składki "standardowe".
Coraz więcej ulg
Prawdziwym przełomem w naliczaniu składek ZUS okazał się rok 2018, w którym wprowadzono dwa zupełnie nowe rozwiązania umożliwiające opłacanie niższych danin na rzecz ZUS. Pierwszym z nich jest tzw. działalność nierejestrowana, drugim zaś - półroczne zwolnienie ze składek ZUS.
Działalność nierejestrowana lub inaczej działalność nieewidencjonowana to rozwiązanie umożliwiające prowadzenie małej działalności gospodarczej bez konieczności jej rejestrowania w jakichkolwiek urzędach. Podstawowym warunkiem, jaki należy spełnić, aby móc skorzystać z tego rozwiązania jest osiąganie przychodu w wysokości nie wyższej niż 1050 zł miesięcznie. Szczegółowo na temat działalności nierejestrowanej pisaliśmy w tym artykule.
W związku z tym, iż działalność nierejestrowana - jak sama nazwa wskazuje - nie podlega rejestracji w żadnym urzędzie (w tym również w ZUS), to zarobki osiągane w jej ramach, z założenia miały nie podlegać jakiemukolwiek oskładkowaniu. Rzeczywistość okazała się jednak nieco inna. Zgodnie z oficjalnym stanowiskiem ZUS, brak składek przy działalności nierejestrowanej możliwy jest bowiem tylko w przypadku, gdy mamy do czynienia z działalnością handlową lub produkcyjną. Jednak w przypadku usług, działalność taka potraktowana zostanie jak zwykła umowa cywilno-prawna, od której należy odprowadzić pełne składki ZUS. Szczegółowo o tym problemie pisaliśmy w tym artykule.
W kwietniu 2018 roku weszło w życie również drugie rozwiązanie, tj. półroczne zwolnienie z ZUS. Rozwiązanie to, popularnie zwane "ulgą na start", polega na całkowitym zwolnieniu nowego przedsiębiorcy z opłacania składek ZUS w okresie pierwszych 6 miesięcy prowadzenia działalności gospodarczej. O tym, kto może skorzystać z tego rozwiązania, pisaliśmy tutaj.
Warto podkreślić, iż ulga na start umożliwia zwolnienie ze składek na ubezpieczenie społeczne oraz składek na Fundusz Pracy. Nie zwalnia jednak z ubezpieczenia zdrowotnego. Oznacza to, że przez pierwsze pół roku przedsiębiorca zobowiązany jest odprowadzać co miesiąc składkę zdrowotną w wysokości 320 zł.
Podobnie jak w przypadku działalności nierejestrowanej, również wokół ulgi na start narosło swego czasu sporo wątpliwości prawnych, na podstawie których kwestionowano możliwość półrocznego zwolnienia przedsiębiorców z opłacania składek ZUS. W tym przypadku jednak wszelkie wątpliwości w sposób jednoznaczny rozwiał nie tylko ZUS, ale również ministerstwo pracy. Obie instytucje wydały bowiem oficjalne komunikaty potwierdzające przysługującą nowym firmom ulgę. Szczegółowo na ten temat pisaliśmy w tym artykule.
Złożony system ulg
Wprowadzenie działalności nierejestrowanej oraz półrocznej ulgi na start nie wyeliminowało dotychczasowego systemu składek preferencyjnych. Obie możliwości są bowiem rozwiązaniami dodatkowymi i działają niezależnie od obowiązujących dotychczas preferencji.
Wprowadzenie nowych rozwiązań wymusiło jednak pewną modyfikację funkcjonującego dotychczas systemu naliczania składek ZUS. Dlaczego? Wytłumaczmy na przykładzie.
Przykład
W maju 2018 roku Pan Jerzy postanowił otworzyć drobną działalność gospodarczą. Pan Jerzy przewiduje, że w okresie pierwszych pięciu miesięcy (maj-wrzesień) będzie osiągał przychód nie większy niż 1050 zł. Po tym okresie przewiduje jednak zwiększenie przychodu ponad tę kwotę.
W starym systemie, obowiązującym do kwietnia 2018 roku, Pan Jerzy byłby zobligowany do natychmiastowego zarejestrowania działalności gospodarczej i opłacania - już od pierwszego miesiąca - preferencyjnych składek ZUS w wysokości 519 zł miesięcznie. Składki w tej wysokości opłacałby niezależnie od tego, jaki przychód osiąga i czy w ogóle go osiąga. Natomiast po 24 miesiącach opłacania składek preferencyjnych (tj. w maju 2020 roku), Pan Jerzy zobligowany zostałby do przejścia na składki pełne (które w przyszłym roku wyniosą ok. 1320 zł - zobacz pełną tabelę).
A jak jest w nowym systemie?
W nowym systemie Pan Jerzy nie musi rejestrować działalności gospodarczej, aż do momentu osiągnięcia 1050 zł przychodów w którymś z kolejnych miesięcy. Zgodnie z przewidywaniami Pana Jerzego, pierwszych pięć miesięcy prowadzenia takiej działalności nie będzie wymagać zatem formalnej rejestracji firmy, a co za tym idzie (jeśli jest to działalność wytwórcza lub handlowa), również opłacania jakichkolwiek składek ZUS.
Dopiero w miesiącu, w którym Pan Jerzy przekroczy pułap 1050 zł przychodów, będzie zobowiązany do rejestracji swojej firmy. Taka rejestracja, która nastąpi w szóstym miesiącu działalności (tj. w październiku) oznaczać będzie również zarejestrowanie firmy w bazie ZUS.
Nie będzie to jednak oznaczać od razu konieczności opłacania składek na ubezpieczenie społeczne, gdyż od tego miesiąca Pan Jerzy ma prawo do wykorzystania jeszcze tzw. ulgi na start. W ramach ulgi, Pan Jerzy będzie opłacał co miesiąc jedynie składkę zdrowotną wysokości 320 zł. Jak długo?
Formalnie, zwolnienie z ZUS obowiązuje przez 6 miesięcy, ale faktycznie - w większości przypadków - ulga uprawnia do zwolnienia aż przez 7 miesięcy. Dlaczego? O tym przeczytasz tutaj.
Pan Jerzy będzie zatem opłacać jedynie składkę zdrowotną - w okresie od października 2018 roku do kwietnia 2019 roku.
Co zatem czeka Pana Jerzego od maja 2019? Tak jak już wspomnieliśmy, skorzystanie z ulgi na start nie wyklucza wykorzystania dotychczasowej 2-letniej preferencji składkowej. Od maja 2019 roku, Pan Jerzy uzyska zatem prawo do opłacania składek preferencyjnych (obecnie w wysokości 519 zł). Preferencja ta skończy się dopiero w kwietniu 2021 roku. Zatem pełne składki ZUS Pan Jerzy zapłaci dopiero w maju 2021 roku.
Porównując sytuację Pana Jerzego do sytuacji, w jakiej znalazłby się, gdyby nie mógł skorzystać z nowych rozwiązań, okazuje się, że moment zapłaty pierwszej pełnej składki ZUS przesunął się aż o 12 miesięcy. I właśnie to odsunięcie w czasie momentu zapłaty pełnych składek ZUS jest najbardziej widoczną korzyścią wynikającą z wprowadzenia nowych rozwiązań opisanych powyżej.
Dodatkowe możliwości w roku 2019
System ulg i zwolnień w ramach ZUS zostanie jeszcze bardziej rozbudowany w 2019 roku. Wtedy to wejdą w życie tzw. składki ZUS od przychodu.
Począwszy od stycznia 2019 roku, osoby prowadzące działalność gospodarczą będą mogły zrezygnować z opłacania składek ZUS w ryczałtowej wysokości. Zamiast tego, pojawi się możliwość opłacania niższych składek ZUS, których wysokość uzależniona będzie od wartości osiągniętego przez firmę przychodu.
Z rozwiązania tego nie będą mogli jednak skorzystać wszyscy przedsiębiorcy. Składki ZUS od przychodu znajdą bowiem zastosowanie jedynie w firmach małych, tj. takich, których przychód w roku poprzednim nie przekroczył kwoty 63 tys. zł. Szczegółowe warunki skorzystania z niższych składek ZUS zostały opisane tutaj.
Składki ZUS uzależnione od przychodu będą obliczane według dość skomplikowanego wzoru zawartego w ustawie (wzór dostępny jest tutaj). Co do zasady jednak wysokość tak obliczonych składek będzie zawsze niższa od składek standardowych i wyższa od składek preferencyjnych.
Podobnie jak w przypadku działalności nierejestrowanej i ulgi na start, również z obniżonych składek od przychodu będzie można skorzystać razem z innymi ulgami i zwolnieniami, a nie zamiast nich. Spójrzmy zatem jeszcze raz na przykład Pana Jerzego.
Przykład
Pan Jerzy po wykorzystaniu możliwości, jakie dawała mu działalność nierejestrowana (brak składek ZUS), ulgi na start (przez 7 miesięcy tylko składka zdrowotna) oraz 24 miesięcy składek preferencyjnych, w końcu stanie przed widmem zapłaty standardowych składek ZUS.
Pan Jerzy może tych składek jednak uniknąć, jeśli okaże się, że jego przychody osiągnięte w roku poprzednim nie przekroczyły kwoty równej 30-krotności minimalnego wynagrodzenia za pracę.
W takim przypadku Pan Jerzy będzie mógł ustalić wysokość płaconych składek w oparciu o osiągnięty w poprzednim roku przychód i przez cały kolejny rok płacić składki niższe, niż te w standardowej wysokości.
Jeśli w kolejnym roku sytuacja się powtórzy i Pan Jerzy znowu osiągnie odpowiednio niski przychód, w kolejnym roku znów będzie mógł opłacać niższe składki - liczone od przychodu.
Ale uwaga! Przywilej opłacania składek od przychodu przysługuje jedynie przez okres kolejnych 36 miesięcy zawartych w okresie kolejnych 60 miesięcy. Oznacza to, że Pan Jerzy może opłacać składki ZUS od przychodu przez okres 3 lat, po czym straci prawo do korzystania z tego przywileju i zobligowany jest - przez okres kolejnych dwóch lat - do opłacania składek w normalnej wysokości. Ponowne uzależnienie składek ZUS od przychodu może nastąpić dopiero po upływie tych kolejnych 2 lat.
Firmy z długim stażem
Przywołany powyżej przykład dotyczy firmy nowej, która płynnie przechodzi przez wszystkie kolejne formy ulg, zwolnień i preferencji możliwych do wykorzystania w nowym systemie składek ZUS. Mamy tu zatem po kolei wykorzystanie:
- działalności nierejestrowanej (brak składek ZUS),
- ulgi na start, czyli 7-miesięcznego zwolnienia z ZUS (tylko składka zdrowotna),
- składek preferencyjnych, czyli 24 miesięcy obniżonej daniny na rzecz ZUS
- i wreszcie - niższych składek ZUS od przychodu.
Czy jednak niższe składki uzależnione od przychodu przysługują również dotychczasowym przedsiębiorcom, prowadzącym działalność gospodarczą od kilku czy nawet kilkunastu lat? Tak.
W przeciwieństwie bowiem do trzech wcześniej opisywanych, preferencyjnych form oskładkowania - które zarezerwowane są jedynie dla nowych przedsiębiorców - składki ZUS od przychodu są rozwiązaniem dostępnym dla każdego przedsiębiorcy, niezależnie od stażu prowadzonej firmy. Spełnione muszą być rzecz jasna pozostałe warunki, które szczegółowo opisywaliśmy tutaj.
Zobacz również: | Jak uniknąć składek ZUS |
Nowe składki ZUS na 2019 rok | |
Składki ZUS 2019. Podwyżka większa niż zapowiadano. | |