Składki ZUS - Aktualne i historyczne

  • Zwiększ rozmiar czcionki
  • Domyślny  rozmiar czcionki
  • Zmniejsz rozmiar czcionki

Składki rosną. A ZUS wypłaca 212 milionów zł premii.

 

05/03/2013

zus

W ostatnim roku składki ZUS wzrosły o prawie 13%. W tym samym czasie ZUS wypłacił każdemu pracownikowi średnio po 4500 zł premii. Łącznie ZUS obdarował 46800 urzędników nagrodami w łącznej wysokości 212,5 mln zł. Skąd ZUS bierze na to pieniądze?

 



Niedawno informowaliśmy o premiach, jakie przyznali sobie urzędnicy NFZ. Wtedy wydawało się, że 2 miliony zł urzędniczych premii to dużo. Okazuje się jednak, że zawsze znajdzie się instytucja, przy której każda inna wyjdzie na instytucję niezwykle oszczędną. Mowa oczywiście o ZUS, który pobił właśnie wszelkie rekordy w kategorii "rozdawnictwo publicznych pieniędzy". Na nagrody dla swoich pracowników w 2012 r. ZUS przeznaczył bowiem ponad 100 razy więcej niż NFZ. Łączna wartość premii przyznanych urzędnikom ZUS wyniosła aż... 212,5 mln zł.

Premie otrzymało 46 800 pracowników ZUS. Oznacza to, że każdy urzędnik ZUS został obdarowany średnio kwotą ponad 4500 zł. Pamiętajmy, że mówimy tu o kwocie extra, otrzymywanej oprócz zwykłej comiesięcznej pensji.

Śmieszności, ale jednocześnie i tragizmu całej tej sytuacji dodaje fakt, iż ZUS jest chyba najbardziej narzekającą na stan swoich finansów instytucją w Polsce. Przypomnijmy, że co roku w kasie ZUS brakuje co najmniej kilku miliardów złotych na wypłaty emerytur. ZUS jest zatem instytucją permanentnie dotowaną z budżetu państwa. To jednak nie wszystko. Niejednokrotnie zdarzało się, że ZUS, oprócz rządowych dotacji, zmuszony był pod koniec roku do zaciągania kredytów w bankach komercyjnych. Czy jakakolwiek prywatna firma znajdująca się w tak tragicznej sytuacji finansowej, i to jeszcze w czasach tzw. "kryzysu", pozwoliłaby sobie na takie rozdawnictwo?

Kilka tygodni temu ZUS obwieścił całej Polsce wiekopomny sukces. W wyniku skutecznie przeprowadzonej akcji, urzędnikom ZUS udało się w 2012 r. zweryfikować 465 tys. zwolnień lekarskich. W wyniku tej akcji, ZUS wstrzymał wypłatę 50 tys. zasiłków chorobowych. Wskutek tych działań ZUS zaoszczędził 175 mln zł. Wielki sukces odtrąbiono w mediach. ZUS ma pieniądze!

A skoro już tyle zaoszczędziliśmy, to pomyślmy na co je wydać - zadumało się naczalstwo ZUS. I wymyślili. Dodamy jeszcze 37 mln i wypłacimy sobie premie! W końcu się należą, akcja zakończyła się sukcesem. W ten sposób uzyskane oszczędności nie poszły na marne, to znaczy nie poszły na jakieś tam emerytury, a umożliwiły niezbędną gratyfikację dzielnych inspektorów ZUS.

A może źródłem finansowania premii wcale nie były oszczędności uzyskane dzięki cofnięciu 50 tys. zasiłków? Może źródła tych środków należy szukać gdzie indziej? Pomyślmy.

W tym roku po raz kolejny wzrosła wysokość obowiązkowych składek ZUS dla osób prowadzących działalność gospodarczą. W styczniu 2012 r. łączne składki ZUS (bez składki zdrowotnej, która jest przekazywana do NFZ) wynosiły 678,90 zł. Rok później, tj. w styczniu 2013 r. te same składki wynosiły już 765,25 zł. W skali roku oznaczało to wzrost o 86,35 zł czyli o 12,7%. Ta skala wzrostu może budzić pewien niepokój. Nie dziwmy się jednak. Duże premie, to i składki szybko rosną. Policzmy jednak dalej.

Regularne comiesięczne pensje urzędników ZUS finansowane są z naszych regularnych comiesięcznych składek. Aby jednak wypłacić extra dodatki ponad te pensje, należy składki odpowiednio podwyższyć. Każdy przedsiębiorca złożył się na zusowskie premie dokładając w tym roku po 86,35 zł miesięcznie, co w skali roku oznacza 1036,20 zł (86,35 x 12) extra środków na premie. Przypomnijmy, że średnia premia dla urzędnika ZUS wyniosła 4500 zł. Policzmy zatem ilu przedsiębiorcom należy podwyższyć składki, aby uszczęśliwić premią jednego tylko urzędnika ZUS.

4500 / 1036,20 = 4,34

Ponad czterech przedsiębiorców musiało się złożyć w postaci wyższych składek ZUS na premię dla jednego urzędnika. Ceni się nasza władza. 1 urzędnik = 4,35 przedsiębiorcy.

Policzmy zatem jeszcze, ilu przedsiębiorcom należy podwyższyć składki, aby ZUS stać było na wypłatę premii w łącznej wysokości 212,5 mln zł.

212 500 000 / 1036,20 = 205 076

Ponad 205 tysięcy przedsiębiorców przez cały rok płaci wyższe składki jedynie po to, by sfinansować premie dla urzędników ZUS. A pozostali? Pozostali przedsiębiorcy swoimi składkami sfinansują zapewne budowę kolejnego nowego oddziału ZUS, wyjazd na narty dla przemęczonych urzędników czy też kolejny etap rozbudowy systemu informatycznego ZUS. Zatem do pracy! Czas zarobić na składki.

Zobacz również:  Jak uniknąć ZUS?
  Tak się bawi ZUS. Za nasze pieniądze.
  ZUS kupuje 2,5 miliona litrów paliwa
Powered by Web Agency
 

Chcesz otrzymywać bieżące informacje na ten temat?

Zamów nasz biuletyn:


Chcesz być na bieżąco

 w tym temacie?

Zamów nasz biuletyn:




Sonda

Czy płacił(a)byś ponad 1000 zł do ZUS, gdyby składki te były dobrowolne?