Składki ZUS - Aktualne i historyczne

  • Zwiększ rozmiar czcionki
  • Domyślny  rozmiar czcionki
  • Zmniejsz rozmiar czcionki

Rząd utajnił raport o ZUS

 

28/10/2014

zus

Najwyższa Izba Kontroli ujawniła, iż od 13 lat system informatyczny ZUS nie potrafił policzyć zadłużenia płatników, a urzędnicy ZUS musieli pracować na papierowych dokumentach. Rządowy raport miał rozwiać zarzuty stawiane ZUS-owi przez NIK. Czy rozwiał? Nie wiadomo, bo jego wyniki zostały utajnione.



Przypomnijmy, iż w ostatnim czasie Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła kompleksową kontrolę w ZUS. Kontrola ta wykazała szereg nieprawidłowości. Zarzuty NIK dotyczyły m.in. sposobu wydawania publicznych pieniędzy. Okazało się bowiem, iż ZUS wydał nielegalnie setki milionów złotych na obsługę systemu informatycznego, omijając przy tym procedury przetargowe. Podczas kontroli wyszło na jaw, iż ZUS faworyzował jedną z firm, co mogło być związane z faktem, iż pracownicy ZUS odpowiedzialni za wybór oferty pozostawali w bliskich relacjach z przedstawicielami zwycięskiej firmy. Sprawą zajęło się Centralne Biuro Antykorupcyjne (szczegóły opisywaliśmy tutaj).

Kolejne zarzuty NIK dotyczyły sposobu funkcjonowania wspomnianego wcześniej systemu informatycznego. Okazało się, iż najdroższy system informatyczny w tej części Europy, który pochłonął do tej pory ponad 3 mld zł, nie jest w stanie poradzić sobie z podstawowymi zadaniami, do których został stworzony.

Najwyższa Izba Kontroli ujawniła, że ZUS aż do 2013 roku nie potrafił prawidłowo policzyć zadłużenia firm z tytułu niezapłaconych składek. Powodem był brak jednolitego systemu informatycznego, który umożliwiałby raportowanie o stanie rozliczeń z płatnikami.

Aby policzyć zadłużenie dla poszczególnych firm, pracownicy ZUS musieli opierać się na dokumentacji papierowej, gdyż odpowiednich danych nie było w systemie informatycznym. Działo się tak pomimo faktu, iż płatnicy już od wielu lat mają obowiązek przekazywania deklaracji do ZUS w formie elektronicznej.

Zatem, pomimo wydania miliardów złotych na informatyzację, procedury stosowane w ZUS pozostały niezmienne od co najmniej kilkunastu lat.

NIK ujawnił, iż centrala ZUS generowała listy szacowanych zadłużeń i przekazywała je do poszczególnych oddziałów. Jednak były to tylko szacunki a nie rzeczywiste dane. Listy te obejmowały więc wszystkich płatników, również tych, którzy terminowo opłacali wszystkie składki.

Co więcej, listy te nie zawierały tak istotnych danych jak informacje o postępowaniach upadłościowych i układach ratalnych. Dane te nie były bowiem w ogóle dostępne w systemie centralnym. W celu aktualizacji kont płatników, pracownicy ZUS musieli więc pracować na dokumentach papierowych.

Taki sposób funkcjonowania ZUS spowodował napiętrzające się problemy. Jako że ZUS nie był w stanie prawidłowo ustalić zadłużenia poszczególnych płatników, to nie był również w stanie udzielić firmom prawdziwych informacji o stanie ich kont. Efekt był taki, że wiele zadłużonych firm otrzymywało zaświadczenia o niezaleganiu w opłacaniu składek. Po kilku latach jednak ZUS odnajdywał "zagubione" informacje i wzywał płatników do zapłaty zaległości wraz z odsetkami.

NIK ujawnił, iż sytuacja taka miała miejsce przez 13 lat, czyli od momentu wprowadzenia reformy emerytalnej.

Jako że przed 2013 rokiem ZUS jedynie szacował niedobory na kontach płatników, szacunki te opiewały na łączną kwotę 33,8 mld zł. Jednak po wprowadzeniu jednolitego systemu okazało się, iż rzeczywisty dług jest znacznie większy i wynosi aż 55,4 mld zł.

ZUS odpowiedział na zarzuty NIK, twierdząc, iż ściąga aż 99% należnych składek.

W celu wyjaśnienia sytuacji panującej w ZUS, kolejną kontrolę w instytucji przeprowadziła więc Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, która miała przedstawić swój raport i wyjaśnić napiętrzające się wokół ZUS kontrowersje. Raport rządowy został jednak... utajniony.

Co więcej, członkowie rady nadzorczej ZUS, którzy zapoznali się z raportem rządowym, otrzymali zakaz udzielania informacji o nim. Wszystko zatem wskazuje na to, iż skala nieprawidłowości w ZUS może być większa niż się komukolwiek mogło wydawać. 

Zobacz również:  Rejestracja firmy za granicą
  Padł system informatyczny ZUS. Nie można złożyć wniosku.
  ZUS wydaje 800 mln zł rocznie na obsługę systemu informatycznego
   
Powered by Web Agency
 

Chcesz otrzymywać bieżące informacje na ten temat?

Zamów nasz biuletyn:


Chcesz być na bieżąco

 w tym temacie?

Zamów nasz biuletyn:


Chcesz być na bieżąco w tym temacie?

Zamów nasz biuletyn:

 



Sonda

Czy płacił(a)byś ponad 1000 zł do ZUS, gdyby składki te były dobrowolne?