21/06/2017
W przyszłym roku przedsiębiorcy będą mogli skorzystać z preferencyjnych składek ZUS aż przez 3 lata od założenia działalności. Obecnie ulga składkowa kończy się już po 2 latach.
W zeszłym tygodniu informowaliśmy o przedłużających się konsultacjach w sprawie wprowadzenia obniżonych składek ZUS, co prawdopodobnie skutkować będzie przesunięciem reformy składkowej o cały rok (szczegółowo na ten temat pisaliśmy tutaj).
Przypomnijmy, że jednym z głównych celów reformy była chęć zahamowania negatywnego zjawiska związanego z masowym wyrejestrowywaniem działalności gospodarczych po upływie okresu obowiązywania składek preferencyjnych. Ze statystyk wynika bowiem, że aż 25% nowych przedsiębiorców zamyka działalność dokładnie po 24 miesiącach od dnia założenia firmy. To świadczy jednoznacznie o tym, że bodźcem do zakładania wielu działalności są niższe składki ZUS. Natomiast w momencie gdy ta zachęta znika, okazuje się, że co czwarta firma natychmiast znika z rynku.
Z dużym prawdopodobieństwem można zatem przypuszczać, że firmy dokonujące wyrejestrowania po utracie prawa do składek preferencyjnych to firmy o najniższych dochodach, które co prawda radziły sobie z opłacaniem składek ulgowych, ale których nie stać już na ponoszenie ciężaru standardowych składek w wysokości prawie 1200 zł.
Zapowiadana reforma składkowa i wprowadzenie dla najmniejszych firm składek uzależnionych od dochodów (a więc obniżonych na stałe) miało wyeliminować to negatywne zjawisko związane z falą masowych likwidacji firm po 2 latach działalności. Zmiany te pierwotnie miały wejść w życie już w 2018 roku, jednak przedłużające się prace nad ustawą prawdopodobnie spowodują przesunięcie startu reformy na rok 2019. Jak informowaliśmy tydzień temu, jedną z głównych przyczyn tego opóźnienia jest opór samego ZUS-u, który twierdzi, że do 2018 roku nie zdąży dostosować swojego systemu informatycznego do projektowanych zmian (pisaliśmy o tym tutaj).
W piśmie do Ministerstwa Rozwoju, sam ZUS zaproponował jednak, aby w zamian za przesunięcie zmian w czasie, wprowadzić wydłużenie terminu obowiązywania składek preferencyjnych. Na czym miałoby to polegać? Otóż ZUS proponuje, aby firmy zarejestrowane w 2016 roku miały możliwość korzystania z ulgowych składek aż do końca 2018 roku, tj. do czasu wprowadzenia docelowych zmian postulowanych przez Ministra Rozwoju. W niektórych przypadkach spowoduje to zatem wydłużenie okresu korzystania ze składek preferencyjnych nawet o rok. Na zmianach miałoby skorzystać ok. 100 tys. przedsiębiorców, którzy w ten sposób nie wpadną w pułapkę wysokiego ZUS-u, a co za tym idzie, nie zostaną zmuszeni do likwidowania działalności.
Jak podaje DGP, Ministerstwo Rozwoju "przyjęło propozycję ZUS-u z zadowoleniem". Nowy projekt ustawy prawdopodobnie umożliwi zatem firmom zarejestrowanym w zeszłym roku na korzystanie z tzw. małego ZUS-u aż do końca 2018 roku.
AKTUALIZACJA (22.11.2017): Projekt wydłużenia ulgi ostatecznie został odrzucony. Zastąpiony zostanie półrocznym zwolnieniem ze składek ZUS (zobacz szczegóły)
| Zobacz również: | Jak uniknąć składek ZUS? |
| Składki ZUS są dwukrotnie zawyżone | |
| Od stycznia tylko jeden przelew do ZUS | |
