13/03/2018
Pierwsza wysyłka plików JPK już za nami. Minister finansów poinformowała, że z obowiązku JPK wywiązało się 95% przedsiębiorców. Jednocześnie skarbówka wytypowała 85 tysięcy faktur budzących podejrzenia. Firmy, które je wystawiły dostaną wkrótce powiadomienia... mailowo oraz SMS-em.
Przypomnijmy, że od stycznia tego roku obowiązkiem wysyłki Jednolitego Pliku Kontrolnego (JPK) objęci zostali wszyscy płatnicy podatku VAT prowadzący działalność gospodarczą na terenie Polski (o szczegółach pisaliśmy tutaj). W lutym miała więc miejsce pierwsza wysyłka plików JPK, którą objęte zostały nawet najmniejsze, jednoosobowe działalności gospodarcze.
Nowy i zupełnie nieznany dotąd obowiązek podatkowy wzbudził - z oczywistych względów - wiele obaw i wątpliwości, m.in. co do tego, czy mali przedsiębiorcy podołają realizacji narzuconych im wymagań. Przypomnijmy bowiem, że wysyłka ewidencji VAT w postaci pliku JPK jest pierwszym w historii obowiązkiem fiskalnym, który od samego początku musiał być realizowany wyłącznie w formie elektronicznej. Jak zatem wypadła pierwsza wysyłka JPK?
Ministerstwo finansów opublikowało właśnie szczegółowy raport analizujący dane oraz przedstawiający efekty wysyłki plików JPK za miesiąc styczeń. Na serwer ministerstwa finansów wpłynęły pliki JPK pochodzące od 1,5 mln przedsiębiorców. Oznacza to, że aż 94,5% małych firm złożyło JPK w ustawowym terminie. Z obowiązku JPK nie wywiązało się natomiast 88 tysięcy firm, co stanowi 5,5% ogółu przedsiębiorców. Wśród tych przesłanych plików, aż 4,5% zostało odrzuconych z powodu zawartych w nich błędów.
Wielka kontrola faktur
Przesłane przez przedsiębiorców pliki JPK dostarczyły ministerstwu informacji o 650 milionach faktur. Po dokonaniu ich automatycznej analizy, ministerstwo wytypowało 85 tysięcy faktur, które wzbudziły podejrzenia i będą wymagać dalszego wyjaśnienia.
Podejrzane faktury wystawione zostały przez 36 tysięcy podmiotów, a ich łączna wartość opiewa na kwotę 105 mln zł. Minister finansów, prof. Teresa Czerwińska poinformowała na konferencji prasowej, że:
"Dzięki wstępnej analizie wykryliśmy ponad 85 tys. faktur, które budzą podejrzenie, że mogą to być tzw. puste faktury. Zostały one wystawione przez ponad 36 tys. podmiotów, które z kolei mogły narazić na straty nie tylko budżet, ale także swoich uczciwych kontrahentów. (...) Teraz nasze służby będą musiały ustalić, czy takie firmy były np. słupami biorącymi udział w karuzeli, czy wystawiły faktury, których następnie świadomie nie zaksięgowały. Jednak być może doszło tylko do pomyłki, którą firmy będą mogły naprawić i zweryfikować swoje rozliczenie. (...) Krajowa Administracja Skarbowa nie będzie automatycznie zakładać, że każda taka sytuacja to próba oszustwa, jednak wydaje się bardzo prawdopodobne, że nielegalne rozliczenia miały miejsce."
Ministerstwo poinformowało na swoich stronach, że do najczęściej wykrywanych nieprawidłowości należało:
- uwzględnianie w JPK faktur zakupowych wystawionych przez podmioty, które nie są czynnymi podatnikami VAT oraz
- rozbieżności co do kwot transakcji wykazanych przez podatników i ich kontrahentów.
Przedsiębiorcy, którzy wystawili budzące wątpliwości faktury, otrzymają w najbliższym czasie powiadomienia z ministerstwa finansów, z prośbą o weryfikację przesłanego pliku JPK i jego ewentualną korektę. W pierwszej kolejności, powiadomienia będą wysyłane SMS-em oraz mailowo na podany w JPK adres e-mail. Jeśli takich danych urząd nie posiada, przedsiębiorca otrzyma zawiadomienie pisemne.
„W ten sposób poprosimy firmy o przeanalizowanie przekazanych nam danych. Będziemy wyjaśniać czy to błędy i pomyłki, czy próby oszustwa. Korektę będzie można zrobić bez konsekwencji."
Przedsiębiorcy, u których stwierdzono nieprawidłowości, otrzymają wiadomość e-mail z adresu Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć. (nadawcą będzie "Ministerstwo Finansów"). Jak informuje ministerstwo, wiadomości te nie będą zawierały żadnych wezwań do zapłaty podatku, odnośników zewnętrznych ani załączników w formie plików.
Ministerstwo przypomniało jednocześnie, że w celu otrzymywania e-maili, dających możliwość korekty JPK bez konsekwencji, należy wypełniać i aktualizować pole 'adres e-mail' w pliku JPK.
Darmowa wysyłka JPK coraz bardziej popularna
Według informacji przekazanych przez ministerstwo, aż 50 tysięcy przedsiębiorców wysłało pliki JPK za pomocą bezpłatnego programu udostępnionego przez resort finansów (pisaliśmy o nim tutaj). To właśnie popularność tego narzędzia spowodowała, że podobne aplikacje udostępniły - również za darmo - największe biura księgowe w kraju. Jedną z takich darmowych aplikacji do wysyłki JPK opisywaliśmy na tej stronie.
Koniec z deklaracjami VAT
Podczas konferencji prasowej, Minister Finansów potwierdziła również wcześniejsze doniesienia o zamiarze całkowitej likwidacji oddzielnych deklaracji VAT-7.
Przypomnijmy bowiem, iż od początku tego roku każdy płatnik VAT ma obowiązek wysyłki zarówno pliku JPK, jak i osobnej deklaracji VAT-7. W konsekwencji, część informacji zawartych w obu dokumentach dubluje się. Pozostała zaś część mogłaby zostać w praktyce scalona w jeden dokument. Minister Finansów potwierdziła, iż początek 2019 roku jest realnym terminem na wdrożenie takiego właśnie scalonego dokumentu:
"Ze względu na konieczność zmian prawnych, a także kwestie technologiczne, nie wydarzy się to na pewno za miesiąc czy dwa. Myślę jednak, że odpowiedzialnie mogę stwierdzić, że nasze propozycje będą zakładały rezygnację z deklaracji VAT wraz z początkiem 2019 roku."
Szczegółowo na temat planowanej likwidacji deklaracji VAT-7 pisaliśmy tutaj.
| Zobacz również: | Jak uniknąć składek ZUS? |
| Deklaracje VAT tylko przez Internet | |
| Będą zmiany w Podatkowej Księdze Przychodów i Rozchodów | |
